Stosując niesprawdzone metody, które robią więcej szody niż pożytku, dochodzą do mylnego wniosku, że skoczność jest darem od Pana Boga. Tak, jeden z parametrów wyskoku w dużym stopniu zależy od genetyki. Jest nim szybkość, a w zasadzie ilość włókien szybkokurczliwych w twoich mięśniach. Centralna retinopatia surowicza CRS Męty ciała szklistego Odwarstwienie siatkówki Otwór w plamce Retinopatia wcześniacza Zakrzep żyły środkowej Siatkówka oka jest przezroczystą, cienką błoną, która wyściela wnętrze gałki ocznej. Zlokalizowane są w niej pierwsze neurony drogi wzrokowej, z których sygnał wzrokowy poprzez nerw wzrokowy jest przekazywany dalej, do mózgu. Centralną częścią siatkówki oka jest plamka żółta, która dzięki swojej specyficznej budowie stanowi miejsce najostrzejszego widzenia. To tutaj powstają barwne obrazy o największej rozdzielczości. Siatkówka wykazuje bardzo wysoki metabolizm, co oznacza, że niezwykle ważne jest jej prawidłowe odżywianie. Siatkówka jest odżywiania z dwóch źródeł – tętnicy środkowej siatkówki i naczyniówki. Taki schemat odżywiania wiąże ściśle siatkówkę z naczyniówką (znajdującą się pod nią) i powoduje, że większość chorób nabytych obejmuje obie te tkanki jednocześnie. Określane są wtedy jako choroby kompleksu siatkówkowo- -naczyniówkowego. Specyfika budowy siatkówki powoduje, że szczególnie dokuczliwe i szybko zauważane przez pacjenta są choroby części centralnej siatkówki. Podstawowym objawem jest nagłe lub stopniowe pogorszenie widzenia centralnego odczuwane jako zniekształcone widzenie obrazów z bliska lub z odległości. Objawem wyprzedzającym ten stan może być pogorszenie jakości widzenia pod postacią słabszego widzenia barw, wysycenia kolorów, gorszego postrzegania kontrastu, jasności widzenia. Ponieważ choroba centralnej części siatkówki dotyczy tylko jednego oka przy w pełni zdrowym drugim oku, objawy powyższe mogą pozostawać przez chorego długo niezauważone. Stąd niezwykle ważna jest prosta samokontrola widzenia polegająca na oglądaniu przedmiotów jednoocznie, przy zasłoniętym drugim oku. Test należy wykonać trzymając kartkę w odległości ok. 30 cm od oczu, tj. w naturalnej odległości „do czytania”. Jeżeli zazwyczaj korzystasz podczas czytania z okularów – przed wykonaniem badania załóż je. Test przeprowadź dla każdego oka osobno. Postępuj wg instrukcji opisanej na teście Amslera. Choroby siatkówki oka Najczęstszą przyczyną chorób siatkówki są procesy zwyrodnieniowe spowodowane wrodzoną lub nabytą wadą wzroku lub związane z chorobami ogólnoustrojowymi, np. z cukrzycą (cukrzycowy obrzęk plamki – DME), nadciśnieniem tętniczym (zakrzep żyły środkowej lub jej gałęzi – RVO) czy wiekiem (zwyrodnienie plamki związane z wiekiem – AMD). Kolejne przyczyny to zmiany pozapalne: błony nasiatkówkowe, otwory w plamce, trakcje szklistkowo-siatkówkowe. Zmiany te występują najczęściej u osób po 50. roku życia, co jest związane z postępującymi z wiekiem procesami zwyrodnieniowymi ciała szklistego, siatkówki i naczyniówki, indukowanymi obecnością procesu miażdżycowego i zmianami w obrębie łożyska naczyniowego siatkówki i naczyniówki. Szczególnie niebezpieczne są zmiany zakrzepowe mogące doprowadzić do poważnego uszkodzenia funkcji siatkówki. Choroba Stargardta młodzieńcze zwyrodnienie plamki Choroba Stargardta (młodzieńcze zwyrodnienie plamki), należy do grupy tzw. dystrofii plamki i jest najczęstszym zwyrodnieniem plamki siatkówki u dzieci i młodzieży. Choroba ta występuje w populacji ogólnej z częstością około 1 na osób. Choroba Stargardta polega na niepoddającym się leczeniu, stopniowym pogarszaniu się centralnej ostrości wzroku, niekiedy z zaburzeniami widzenia barwnego i światłowstrętem. W niektórych przypadkach zanik centralnego widzenia może nastąpić niezmiernie szybko, w czasie zaledwie kilku miesięcy. Najczęstsze objawy choroby Stargardta to: zniekształcone i zamazane widzenienieumiejętność patrzenia na obiekty przy niskim oświetleniutrudności w czytaniu i rozpoznawaniu twarzyutrata rozróżniania kolorów (na dalszych etapach rozwoju choroby) Pierwsze objawy kliniczne Choroby Stargardta pojawiają się zazwyczaj u osób w wieku 7-19 lat. Szybko dochodzi do obniżenia i/lub utraty widzenia centralnego przy zachowanym widzeniu obwodowym. Choroba Stargardta powodowana jest mutacjami genu ABCR . W 90% przypadków dziedziczenie jest autosomalne recesywne, co oznacza, że istnieje 25% ryzyka powtórzenia się choroby u rodzeństwa osoby chorej, zaś bardzo niskie ryzyko (poniżej 1%) wystąpienia choroby również u jej potomstwa.. Ponieważ w chorobie Stargardta dochodzi do uszkodzenia plamki chorzy mają znacznie ograniczone widzenie centralne (posiada ok. 10% widzenia). Za pomocą silnie powiększających szkieł, chory jest w stanie czytać. Orientacja w terenie nie zostaje silnie zaburzona, ponieważ choroba nie wpływa na widzenie peryferyjne. Zakrzep żyły środkowej siatkówki CRVO Zakrzep żyły środkowej siatkówki (ang. central retinal vein occlusion, CRVO) to choroba, która polega na nagłym wystąpieniu zmian na dnie oka na skutek zamknięcia naczynia żylnego. Wyróżnia się dwie postacie zakrzepu żyły środkowej siatkówki: niedokrwienną i bez niedokrwienia. W przypadku postaci bez niedokrwienia, pierwszymi objawami są zamglenie widzenia, a następnie pogorszenie wzroku. W przypadku postaci niedokrwiennej występuje nagłe pogorszenie wzroku. Jedną z głównych przyczyn zakrzepu żyły środkowej lub jej gałęzi jest miażdżyca. Czynniki ryzyka to wiek – ponad 50% chorych ma ponad 65 lat;choroby ogólnoustrojowe:choroba nadciśnieniowa,hiperlipidemia,cukrzyca,otyłośćpalenie tytoniu; a także czynniki miejscowe, jaskranadwzrocznośćstany zapalne okazagięcia i ucisk żył oka jeśli piłka po ataku ląduje na aucie po kontakcie z rywalem – sędzia liniowy unosi chorągiewkę na wysokość piersi i dotyka flagi drugą ręką. piłka trafia w boisku – sędzia liniowy wskazuje chorągiewką w kierunku parkietu. Każdy błąd musi zostać odpowiednio zasygnalizowany, a sędziowie mają obowiązek wskazać zawodnika
– Nie sądzę, by nawet wysokość 2,5 m była nieosiągalna. Nie zasnę, dopóki nie poprawię aktualnego rekordu świata – mówił w 2014 roku Bohdan Bondarenko. Słowa ukraińskiego lekkoatlety nie zamieniły się w czyny. Nie zdołał nawet poprawić swojej ówczesnej życiówki, podobnie jak Mutazz Isa Barszim, którego najlepsza próba we wrześniu będzie obchodzić szóste urodziny. Skąd brak zapowiadanego progresu w światowym skoku wzwyż? Sezon 2014 był wspaniałym czasem dla tej konkurencji. Podczas zawodów w Nowym Jorku zarówno Barszim, jak i Bondarenko pokonali poprzeczkę zawieszoną na 2,42. O zwycięstwie zadecydowała liczba strąceń, triumfował Ukrainiec. Nigdy wcześniej, ani później nie doszło do sytuacji, w której skok powyżej 2,40 metra nie dałby wygranej. Już wtedy rekordowi Javiera Sotomayora powoli wyrastała broda. Legendarny Kubańczyk swój najlepszy wynik uzyskał w… 1993 roku. Nikt inny nie zdołał skoczyć 2,45, czy nawet 2,44. Drugi najlepszy rezultat w historii należy do Barszima, wynosi 2,43 i również padł w 2014 roku, kilka miesięcy po pamiętnej rywalizacji z Bondarenko. Zarówno jeden, jak i drugi wierzyli, że tylko niebo jest limitem. – Oczywiście będę musiał iść krok po kroku, mentalnie przygotowywać siebie do atakowania takich wysokości – mówił pytany o bicie rekordu świata Barszim. Co więc poszło nie tak? Soto Po raz pierwszy rekord świata pobił jako niespełna 21-latek. Był rok 1988 – podczas wrześniowych zawodów w Salamance Javier Sotomayor najpierw skoczył 2,40, a potem 2,43, bijąc o centymetr osiągnięcie trzykrotnego medalisty igrzysk Patrika Sjöberga oraz Carlo Thränhardta. Pięć lat później ustanowił rekord, który stoi do dzisiaj. Był fenomenem. Najwięcej razy w historii – aż dziewiętnastokrotnie – pokonywał granicę 2,40. Stał się mistrzem olimpijskim, dwa razy na jego szyi zawisł też złoty medal mistrzostw świata. Ustanowił bariery, które jak się okazało, przetrwały lata. Z drugiej strony – aż dwukrotnie wpadł na dopingu. Najpierw w 1999 roku, kiedy w jego organizmie wykryto… kokainę. I już w XXI wieku, kiedy stosował nandrolon. – Na stosowaniu środków, powiedzmy to rozgrywkowych, przyłapano go w momencie, kiedy sportu nie traktował już zbyt poważnie. Natomiast w momencie szczytu jego formy o doping bym go nie podejrzewał. Tacy zawodnicy, jak on, Irena Szewińska, czy Usain Bolt już od dziecka wykazywali wprost nadludzkie predyspozycje do uprawiania sportu – mówi nam Maciej Petruczenko, wieloletni dziennikarz Przeglądu Sportowego, po czym dodaje: – Nie jest łatwo poprawić tak wyśrubowany rekord takiego geniusza skocznościowego. Podobno poprzeczka mogła zostać zawieszona przez Kubańczyka jeszcze wyżej: – Pamiętam próbę Sotomayora z sezonu halowego w 1989 roku, kiedy skoczył 2,37. Przewyższenie miał jednak ogromne. Oglądaliśmy ten skok potem w wozie transmisyjnym i było widać, że czysto weszłoby mu wtedy 2,47, czy nawet 2,48 – wspomina w rozmowie z nami Artur Partyka, rekordzista Polski i dwukrotny medalista olimpijski w skoku wzwyż. Świat lekkiej atletyki miał do czynienia z absolutnym geniuszem. To nie ulega wątpliwości. Mimo rozwoju w metodach treningowych oraz większej świadomości, jeśli chodzi o sfery odżywiania się i prowadzenia w życiu prywatnym, nikt nie zdołał mu dorównać. Sport nie znosi jednak próżni. Większość rekordów lekkoatletycznych, które nie zostały pobite do dzisiaj, są w pewien sposób podejrzane. Mało kto w końcu wierzy w niewinność Marity Koch, Florence Griffith-Joyner, czy Randy’ego Barnesa. Jeśli ustalimy więc, że Sotomayor nie znajduje się w gronie podejrzanych – bo na dopingu wpadł dopiero w końcówce kariery, a skok wzwyż należy do jednej z bardziej naturalnych konkurencji, to rodzi się pytanie: czy Kubańczyk faktycznie dotarł do niemal limitu ludzkich możliwości? Dzieciaki z ambicjami Mutazz Isa Barszim, Bohdan Bondarenko, ale też Derek Drouin, który ma równie bogatą gablotę z medalami – tak przedstawia się najlepsza trójka skoczków wzwyż minionej dekady. Czy możemy mówić o nich, że należą do niespełnionego, tudzież nie najlepszego pokolenia? Nigdy w życiu. – 2,40 to granica, którą ci najlepsi skoczkowie w ostatnich latach byli w stanie osiągać – z punktu widzenia historii to kapitalne wyniki – mówi nam Tomasz Spodenkiewicz, statystyk lekkoatletyczny prowadzący konto Athletics News na Twitterze. Biorąc pod uwagę wyniki z pierwszej dekady XXI wieku, czy też końcówki lat 90, tym chłopakom naprawdę trudno coś zarzucić. Szczególnie kilka lat temu, poziom skoku wzwyż prezentował się naprawdę okazale. I mogło być jeszcze lepiej, ale przyszły problemy zdrowotne. Spodenkiewicz: – Na pewno ostatnio obserwowaliśmy bardzo zdolne pokolenie. W jednym roku padło kilka wyników ponad 2,40. Skok wzwyż jest też jednak konkurencją kontuzjogenną. Może się wydawać zawodnikowi, że skoro zrobił progres o wiele centymetrów, to z czasem będzie coraz łatwiej i lepiej. Ale często okazuje się, że ograniczeniem jest zdrowie. Choćby historia polskiego skoku wzwyż jest pełna talentów, którym zabrakło szczęścia w tej kwestii. Bondarenko w ciągu ostatnich lat wypadł właśnie z tego powodu ze światowej czołówki. Ostatni medal wielkiej imprezy zdobył na igrzyskach w Rio (brąz), w ubiegłym roku jego najlepszy wynik to 2,31. Z mistrzostwa świata w Dausze musiał się wycofać z powodu urazu, którego doznał po pierwszym skoku eliminacyjnym. Niedługo skończy też 31 lat, więc o odbudowę dawnej formy może być ciężko. – On technicznie skakał bardzo źle. I to mogło być przyczyną tych kontuzji – dodaje Partyka. Artur Partyka: Mój rekord czeka na pogromcę Ciekawe spojrzenie, jeśli chodzi o Bondarenko miał redaktor Petruczenko: – Ukraina to naród wyjątkowo sposobny do sportu, ale to też współcześnie jeden z krajów, które biją rekordy jeśli chodzi o liczbę osób startujących na dopingu – i to tych na najwyższym poziomie. I właśnie co do Bondarenko: widać nawet dla laika, że to nie jest facet, którego noga niesie, jak żadnego innego. Choć nie można mu niczego zarzucać. Natomiast Sotomayor to jednak miał. Barszim też ma wprost zwierzęcą zdolność, jeśli chodzi o skoczność. W przypadku Barszima naprawdę zabrakło niewiele. Kiedy w 2014 roku skakał 2,42, było widać że jego przewyższenie pozwoliłoby pobić rekord świata. Kilka razy próbował. Ale choć brakowało niewiele – nie skończyło się powodzeniem. – Właściwie gdyby nie kontuzja Mutazza dwa lata temu, to podejrzewam że on już by wynik Sotomayora atakował w zeszłym roku. A do tego fakt, że ten sezon będzie przejściowy, może oszczędzić zawodników i pomóc im się zregenerować. Nie przekreślajmy go, również pod kątem rekordu świata. Wbrew pozorom, czas pracuje na jego korzyść – mówi Partyka. Z tym, że w Katarczyku wciąż drzemią olbrzymie możliwości, zgadza się również Spodenkiewicz: – Mutazz bardzo mało startował w zeszłym roku, ale kiedy przyszły mistrzostwa świata, to zrobił te 2,37 i wygrał. Pytanie, czy gdyby miał rywala, który też skoczyłby 2,37, to byłby w stanie podnieść poprzeczkę o dwa centymetry i ją pokonać? Niewykluczone. Mimo tych pochwał można przypuszczać, że Barszim szczyt swoich czysto fizycznych możliwości ma już za sobą. Ten sportowcy osiągają w wieku dwudziestu-kilku lat. Mówimy też o skoku wzwyż, który od zawsze premiował młodość. Katarczyk tego okresu nie przespał, wręcz przeciwnie, pod względem triumfów w wielkich imprezach, brakuje mu tylko złota igrzysk olimpijskich – do zdobycia którego będzie faworytem w Tokio. Fizyczność jest jednak tylko jedną ze składowych sukcesu w sporcie. Jasne, Barszim w Tokio 2021 będzie miał już 30 lat, ale po jego stronie będzie też przecież stało doświadczenie. A doświadczenie generuje spokój oraz pewność siebie, które w przypadku zadania, jakim jest atak na niespotykaną wcześniej wysokość, mogą okazać się bezcenne. Tak więc: nie oczekujmy cudów, ale nie skreślajmy go. Partyka: – Oprócz tej bariery fizycznej, istnieje też bariera psychiczna. Jeśli stawiamy sobie bardzo wysoko poprzeczkę i atakujemy wynik na rekord świata, to już się w głowie koduje: nikt tego nie skoczył, ja mogę być pierwszy! I to może powodować nastawienie, które nas trochę zdemobilizuje. Z drugiej strony, ze strony możliwości fizyczne, dwa i pół metra to bardzo wysoko. Nic dziwnego, że jeszcze nie pada… jeśli nie uda się Barszimowi, to wydaje mi się, że będziemy musieli poczekać na kolejną generację. Lekka nigdy nie zwalnia Porównywanie skoku o tyczce ze skokiem wzwyż? Nie trzeba bystrego umysłu i celnego oka do zauważenia, że mówimy o dwóch kompletnie innych konkurencjach. Porównywać ich nie zamierzamy, ale warto wspomnieć postać Armanda Duplantisa. Szwedzki lekkoatleta pobił niedawno rekord świata ze stadionu Sergieja Bubki, który został ustawiony dokładnie w tym samym roku, z którego pochodzi wyczyn Sotomayora, czyli 1993! Oczywiście Bubkę – choć tylko w hali – zdążył prześcignąć też Renaud Lavillenie, ale przyjrzyjmy się tej sytuacji: mamy giganta, który zyskał miano najlepszego w swoim fachu w historii. Mijały lata i nikt nie był w stanie mu w pełni dorównać, aż przyszedł gość, którego możliwości sięgają jeszcze wyżej. Czyli Duplantis. Może skok wzwyż wciąż czeka na kogoś takiego? Może wynik Sotomayora, czy nawet 2,50 są absolutnie osiągalne? – Na fenomena jak Duplantis skok o tyczce musiał trochę poczekać, bo przecież Bubka skończył karierę w 2000 roku. Barszim też kimś takim poniekąd jest. Ale przyjście kolejnego zawodnika tego poziomu to pewnie kwestia z ośmiu, dziesięciu lat – twierdzi Partyka. Stanisław Szczyrba. Trener z charakteru, trener z sukcesami Przyjrzyjmy się jeszcze obecnemu młodemu pokoleniu. Czy znajdziemy w nim kogoś, kto wykazuje się wielkim potencjałem? Ciekawym zawodnikiem wydaję się być Kubańczyk Luis Zayas, mistrz świata juniorów z 2016 roku. – Strasznie mi się podobał na niektórych mityngach halowych. Rocznik 1997, więc nie jest jakoś strasznie młody, ale widziałem u niego trochę magii – z niczego, przy błędach technicznych, potrafił wystrzelić. Coś jak Sotomayor oraz młody Barszim. Istnieją zawodnicy o tej naturalnej skoczności i Zayas to ma – zauważa Spodenkiewicz. Warto też wspomnieć o Danile Łysienko, który ma 22 lata i już skoczył 2,40, ale to też kolejny zamieszany w przekręty rosyjski sportowiec. W 2018 roku uniknął trzech kontroli antydopingowych, za co został zawieszony przez Athletics Integrity Unit i choćby w Tokio go raczej nie zobaczymy… Zayasa natomiast musimy traktować w kategorii co najwyżej nieoszlifowanego diamentu, nie kogoś kto w seniorskim skakaniu już swoje udowodnił. A od utytułowanego juniora do kozaka na wielkich arenach daleka droga. Rekordów świata juniorów pada w lekkiej atletyce sporo, ale wiele największych talentów po prostu przepada. Albo nakłada się na nich za dużą presję, albo gubi się gdzieś głowa, czy brakuje zdrowia. U Duplantisa zagrało wszystko. Miał dobre wzorce, obciążenia treningowe zostały do niego idealnie dobrane, a na dodatek ma jeszcze spore rezerwy i w kolejnych latach powinien nas niezmiennie zachwycać. Słowem zahaczmy jeszcze o piękniejszą stronę skoku wzwyż. Bo tam o optymizm zdecydowanie łatwiej, niż u panów, co zauważa Tomasz Spodenkiewicz: – Patrząc na tabele, poziom u kobiet może faktycznie wyglądać lepiej. Ja widzę bardzo duże możliwości u skoczków wzwyż, ale nie ma co się oszukiwać, że pewien szczyt mają za sobą. O żadnej z pań za to nie można tego powiedzieć. W każdych zawodach, przy odpowiednich warunkach i dyspozycji najlepsze zawodniczki mogą pobić życiówkę. Są na pewno na fali wznoszącej. Do tego obecna czołówka w skoku wzwyż kobiet jest bardzo młoda. Nie mówimy tylko o fantastycznej Jarosławie Mahuczich z rocznika 2001, która w Dausze skoczyła 2,04 m, przegrywając złoto ze względu na większą liczbę strąceń. Zaledwie 22 lat ma bowiem Vashti Cunningham, rok starsza jest Julija Łewczenko. Obie to medalistki mistrzostw globu. Nawet Maria Lasickiene w tym roku skończy 27 lat, a ze względu na to, że z przyczyn od niej niezależnych nie startowała w Rio, nie powinno brakować jej motywacji. Męski skok wzwyż takim urodzajem talentu pochwalić się nie może. I choć Barszima stać jeszcze na wiele, to do nowej epoki w tej konkurencji zabierze nas pewnie jedno z następnych pokoleń. Rekord Javiera Sotomayora? Bondarenko się przeliczył, mówimy o kosmosie! A kogo stać na lot w kosmos? Być może właśnie dżentelmena, którego nazwiska jeszcze nie poznaliśmy. KACPER MARCINIAK SPONSOREM POLSKIEJ LEKKIEJ ATLETYKI JEST PKN ORLEN Fot.
Gracz może odbić piłkę w dowolny sposób, o ile nie narusza przy tym innych zasad, takich jak dotknięcie siatki, przekroczenie linii boiska czy dotknięcie piłki dwa razy z rzędu przez jednego zawodnika. Liczba odbić w jednym zagraniu . Teraz przejdźmy do konkretów – ile razy można odbić piłkę w siatkówce w jednym zagraniu?
Co to jest i jakie są przyczyny? Siatkówka znajduje się na wewnętrznych ścianach gałki ocznej. Jest to jedna z najistotniejszych struktur oka, ponieważ zawiera fotoreceptory, które zamieniają energię świetlną na wrażenia wzrokowe. Wnętrze gałki ocznej wypełnia ciało szkliste, które ma konsystencję żelu i przylega do siatkówki. Z wiekiem zaczyna się ono obkurczać i oddzielać od siatkówki, co nazywamy tylnym odłączeniem ciała szklistego (PVD). Proces ten może zostać przyspieszony przez uraz oka lub głowy. Konsekwencją kurczenia się ciała szklistego jest pojawienie się w nim zagęszczeń, które rzucają cienie na siatkówkę. Pacjent widzi je jako ciemniejsze punkty, które mają tendencję do nieznacznego przesuwania się wraz z ruchami gałki ocznej i głowy. Są to tzw. męty ciała szklistego, których nieznaczna liczba pojawia się w ciągu życia prawie u każdego z nas. Męty te nie zanikają, pozostają na „zawsze”, choć większość pacjentów nie zwraca na nie uwagi. Jeżeli kurczeniu się ciała szklistego będzie towarzyszyło pociąganie siatkówki, pacjent może obserwować krótkie, silne wrażenia świetlne określane jako błyski (inaczej fotopsje), które zazwyczaj szybko ustępują. Ten fizjologiczny proces odłączania się ciała szklistego może u niektórych osób prowadzić do powikłań. W miejscach, w których kurczące się i odłączające od siatkówki ciało szkliste silniej przylega do niej, mogą powstać przedarcia i otwory. Płyn z wnętrza gałki ocznej może przez nie dostawać się pod siatkówkę, powodując przedarciowe (otworopochodne) odwarstwienie siatkówki. Odwarstwienie pojawia się zazwyczaj w części obwodowej siatkówki, jednak szybko postępuje, obejmując całą jej powierzchnię. Do grupy zwiększonego ryzyka wystąpienia przedarciowego odwarstwienia siatkówki zaliczamy pacjentów: z krótkowzrocznością, zwłaszcza dużą krótkowzrocznością tj. >-6D ze zwyrodnieniami na obwodzie siatkówki, po operacji zaćmy, u których odwarstwienie wystąpiło w drugim oku, po urazie głowy lub gałki ocznej, z obecnością odwarstwienia u członków rodziny, z chorobami, takimi jak: zespół Marfana, Ehlersa i Danlosa, zespół Sticklera, homcystynuria i inne. Jak często występuje? Szacuje się, że przedarciowe odwarstwienie siatkówki występuje z częstością od 4 do 12 przypadków na 100 000 osób na rok. W większości przypadków występuje u osób między 40.–70. rokiem życia, kiedy następuje tylne odłączenie ciała szklistego. Jak się objawia odwarstwienie siatkówki przedarciowe? Za początek procesu odwarstwiania się siatkówki można uznać moment, w którym pacjent zauważa ciemną „chmurę” lub „zasłonę” przed okiem oznaczającą ubytek w polu widzenia. „Zasłona” powstaje najczęściej w skrajnych obwodowych obszarach widzenia i ma tendencję do szybkiego zwiększania się. Pacjent z częściowym odwarstwieniem siatkówki może jeszcze całkiem dobrze widzieć. Odwarstwienie może jednak objąć cały obszar siatkówki, może też towarzyszyć mu krwotok wynikający z przerwania jej naczyń. W takich wypadkach widzenie dramatycznie się pogarsza. Niepokój pacjenta powinno budzić pojawienie się nowych mętów w ciele szklistym lub nagłe wystąpienie nasilonych błysków. Co prawda mogą one być niegroźne i związane z naturalnym procesem kurczenia się ciała szklistego. Jednak mogą również być przyczyną powstania przedarć i poprzedzać rozwój odwarstwienia siatkówki. Co robić w razie wystąpienia objawów? W razie pojawienia się objawów należy niezwłocznie udać się do okulisty. W przypadku zauważenia „zasłony” najbezpieczniej ograniczać ruchy gałki ocznej i głowy, co prawdopodobnie spowolni dalsze postępowanie odwarstwienia. Jak lekarz stawia diagnozę? Najczęściej diagnoza jest stawiana na podstawie badania dna oka (wziernikowanie, oftalmoskopia; zob. Wziernikowanie dna oka [oftalmoskopia]). Ważne, by badanie odbyło się po uprzednim maksymalnym rozszerzeniu źrenicy. W przypadkach, jeżeli ośrodki optyczne, czyli rogówka, ciecz wodnista, soczewka lub ciało szkliste nie są przejrzyste (np. z uwagi na krwotok do ciała szklistego czy zaawansowaną zaćmę), konieczne jest wykonanie badania ultrasonograficznego gałki ocznej (zob. Ultrasonografia w prezentacji B). Ryc. 1. Przedarcie siatkówki z towarzyszącym mu odwarstwieniem siatkówki Odwarstwiona siatkówka jest przez krótki czas różowa i ruchoma przy ruchach gałek ocznych. Jeżeli odwarstwienie trwa dłużej (kilka tygodni lub miesięcy) siatkówka staje się blada, napięta, zmniejsza się jej ruchomość, często pokrywa się błonami, tworzącymi się w wyniku rozwoju procesu podobnego do bliznowacenia zwanego witreoretinopatią proliferacyjną (PVR). Lekarz badając odwarstwioną siatkówkę stara się odnaleźć otwory i przedarcia. Ich liczba i lokalizacja oraz stan siatkówki są pomocne przy wyborze metody leczenia operacyjnego. Jakie są sposoby leczenia? Przedarciowego odwarstwienia siatkówki nie można leczyć farmakologiczne. Istnieje za to kilka metod leczenia operacyjnego, Naszycie wszczepu lub opierścienienie gałki ocznej – zabieg polega na naszyciu specjalnej gąbki lub taśmy silikonowej na gałkę oczną w celu wgłobienia ściany gałki. Wgłobienie gałki powoduje, że siatkówka jest ponownie zbliżana do ściany gałki. Jednocześnie wokół przedarć i otworów wykonywana jest tzw. krioterapia lub laseroterapia, której następstwem jest powstanie blizny „przylepiającej” siatkówkę. Zabieg może być połączony z podaniem do wnętrza gałki ocznej specjalnego gazu (powietrze, SF6, C3F8), który po pewnym czasie ulega samoistnemu wchłonięciu. Gaz ma wypełniać gałkę oczną i dodatkowo „przytwierdzać” siatkówkę w okresie bezpośrednio po operacji. Witrektomia – polega na wykonaniu niewielkiego nacięcia w twardówce, przez które operator wsuwa do wnętrza gałki ocznej specjalne instrumenty. Za ich pomocą wycina ciało szkliste, usuwa pokrywające siatkówkę błony nasiatkówkowe, tworzące się samoistnie w przypadku dłużej trwających odwarstwień, a wokół przedarć i otworów wykonuje laseroterapię. Na zakończenie zabiegu podawany jest specjalny gaz (powietrze, SF6, C3F8) wypełniający gałkę oczną. Gaz ulega samoistnemu wchłonięciu po pewnym czasie. W bardziej skomplikowanych przypadkach odwarstwienia chirurg może podjąć decyzję o podaniu oleju silikonowego. Jest to substancja, która podobnie jak gaz wypełnia gałkę oczną. Olej silikonowy nie ulega samoistnemu wchłonięciu i zazwyczaj jest usuwany po pewnym czasie. Obecnie witrektomia może być wykonana bez użycia szwów, a nacięcia na twardówce same się zasklepiają i uszczelniają. O tym, która metoda jest najlepsza w danym przypadku, decyduje lekarz okulista specjalizujący się w operacjach siatkówki, czyli chirurg witreoretinalny. Czy możliwe jest całkowite wyleczenie? Obecnie stosowane techniki chirurgiczne pozwalają na ponowne przyłożenie siatkówki w około 90% przypadków. Niestety nawet po udanej operacji nie wszyscy pacjenci powracają do dobrego widzenie. W wyniku odwarstwienia u niektórych pacjentów dochodzi do nieodwracalnych zmian w fotoreceptorach. Dotyczy to zwłaszcza tych oczu w których część siatkówki odpowiedzialna za najlepsze widzenie (tzw. plamka) była odwarstwiona. Mimo to należy pamiętać, że poprawa może następować jeszcze wiele miesięcy po zabiegu. Najczęstszym powikłaniem po leczeniu operacyjnym jest nawrót odwarstwienia siatkówki. W krótkim okresie po operacji dochodzi do niego zazwyczaj w wyniku przeoczenia i niezaopatrzenia wszystkich otworów. W dłuższym czasie po zabiegu jest on najczęściej skutkiem rozwoju witreoretinopatii proliferacyjnej (PVR). Jest to proces w którym ze względu na obecność w czynników wzrostu i komórek charakterystycznych dla procesu zapalnego dochodzi do tworzenia się błon na lub pod siatkówką. Może od być porównany do bliznowacenia. Narastanie i obkurczanie się błon może ponownie unosić siatkówkę. Do innych możliwych powikłań pooperacyjnych należą: niedokrwienie odcinka przedniego oka, odłączenie naczyniówki, bakteryjne zapalenie wnętrza gałki ocznej (zob. Zapalenie błony naczyniowej oka), dwojenie, torbielowaty obrzęk plamki (zob. Choroby siatkówki), obniżone lub podwyższone ciśnienie wewnątrzgałkowe (zob. Jaskra). Co trzeba robić po zakończeniu leczenie? Po operacji należy ściśle przestrzegać zaleceń chirurga, szczególnie dotyczących właściwego ustawienia głowy. Utrzymywanie jej w odpowiedniej pozycji zwiększa szanse na trwałe przyłożenie siatkówki i wyleczenie, ponieważ gaz lub olej silikonowy unosząc się do góry, właściwie „dociska” siatkówkę. Jeśli gałka oczna jest wypełniona gazem, ze względu na możliwość niekontrolowanego rozprężania się gazu przy wahaniach ciśnienia, nie wolno podróżować samolotem ani nurkować do czasu, aż zostanie on całkowicie wchłonięty. Trwa to zazwyczaj od 3 do 8 tygodni. Jeżeli w oku jest olej silikonowy, podróże lotnicze są dozwolone. Co najmniej przez kilka miesięcy należy unikać intensywnej aktywności fizycznej. Co robić, aby uniknąć zachorowania? Nie można całkowicie zlikwidować ryzyka powstania odwarstwienia siatkówki, ponieważ wiąże się ono z fizjologicznym procesem starzenia się ciała szklistego. Regularne kontrole okulistyczne ze szczegółowym badaniem dna oka (zob. Wziernikowanie dna oka) pozwalają uchwycić moment tworzenia się otworów jeszcze bez współistniejącego odwarstwienia, które można zabezpieczyć za pomocą lasera. Częściej – najlepiej w odstępach 3–6 miesięcznych – powinny być badane osoby, u które istnieje zwiększone ryzyko rozwoju tej choroby.
Siatkówka oka jest jego najbardziej skomplikowaną częścią. Zbudowana głównie z tkanki nerwowej, wychwytuje impulsy świetlne, przekształca je w sygnały elektryczne i za pośrednictwem nerwu wzrokowego przekazuje do mózgu, który analizuje je i przetwarza na zrozumiały dla nas obraz. Oko ludzkie podobne jest do aparatu fotograficznego.
reserved Posty: 2 Rejestracja: 14 mar 2009, o 21:17 Płeć: K Wyskok Ile w ciągu roku da sie wyćwiczyc wyskoku,jakbym jakies ćwiczenia robiła?Polepszyć wyskok o 30 cm da się bez problemów czy to rezultat trudny do wyćwiczenia? ludi14 Posty: 139 Rejestracja: 20 kwie 2008, o 19:31 Płeć: M Re: Wyskok Post autor: ludi14 » 6 gru 2009, o 14:24 Zależy od talentu, wieku, wagi itp. 30 cm to nie dasz masz lat? Jeżeli masz do 18-19 lat dużo po prostu graj, ostrą siłownią nie ma wtedy co katować bo ci jeszcze gorzej na przyszłość będziesz uwagę na technikę wyskoku-odpowiednim wyjściem w góre można bardzo dużo zyskać. Jeżeli masz więcej niż te 18-19 to najlepsze proste rzeczy - płoteczki, dużo zapytać się jakiegoś nie licz na jakieś super wyniki od jest niezwykle trudno poprawić. reserved Posty: 2 Rejestracja: 14 mar 2009, o 21:17 Płeć: K Re: Wyskok Post autor: reserved » 6 gru 2009, o 15:41 Mam 15 15 min dziennie na skakance dałoby coś?Takie ćwiczenie chyba mogłabym robić w tym wieku,co? Kay Posty: 836 Rejestracja: 1 wrz 2007, o 14:12 Płeć: M Lokalizacja: Częstochowa Kontakt: Re: Wyskok Post autor: Kay » 6 gru 2009, o 15:50 reserved pisze:Mam 15 15 min dziennie na skakance dałoby coś?Takie ćwiczenie chyba mogłabym robić w tym wieku,co? Podobno skakanka daje niesamowite efekty. Kilkadziesiąt minut dziennie i fruwasz. AZS Częstochowa ludi14 Posty: 139 Rejestracja: 20 kwie 2008, o 19:31 Płeć: M Re: Wyskok Post autor: ludi14 » 6 gru 2009, o 19:42 Skakanka raczej na wytrzymałość przykład bokserzy dużo skaczą na skakance ,a im wyskok nie jest potrzebny Masz 15 lat więc dużo graj, najlepiej w sie pana od w-f czy trenera czy wszystko dobrze sie nie mieć też ćwiczenie mogę ci podać np cos takiego - bierzesz dwa hantle najlepiej do kilograma i markujesz atak. Polepszysz zasięg bo ciężej ci będzie sie skakać , ale też wzmocnisz siłe ataku. wianek07 Posty: 81 Rejestracja: 7 gru 2009, o 00:10 Płeć: M Re: Wyskok Post autor: wianek07 » 10 gru 2009, o 22:46 Na wyskok składa się wiele czynników, choćby genetyka, budowa mięśni i wiele innych czynników. Możesz robić różne ćwiczenia i wylewać z siebie 7 poty i przybędzie Ci 5 cm, a koleś co tylko grał po tym samym czasie dostanie 10 cm. Teraz też zamierzam poćwiczyć wyskok (aż się boję o kolana;)), po pierwszą rzecz jaką pójdę to coś na stawy. Trening będzie urozmaicony, właśnie konsultuję się z graczami z lig (1-2 liga), pomagają mi ustalić pewne ćwiczenia. Chcę zrobić 1-2 trening siłowy na siłowni i 1-2 na sali czyli płotki, skoki,zeskoki itp itd. bakus1221 Posty: 2 Rejestracja: 22 lut 2010, o 15:07 Płeć: M Wyskok za mały, co robić? Post autor: bakus1221 » 22 lut 2010, o 15:23 Witam. Moje parametry: rocznik: 1995 wzrost: 172cm waga: 51kg (wiem, szczupły jestem) atak: 297cm blok: 275cm z miejsca: 280cm ręka z miejsca:235cm Dlaczego wyskakuje tak nisko? Myślę, że dobry wyskok jest powyżej 3m, jak na mój rocznik. Jak poprawić wyskok? Pozdro Kay Posty: 836 Rejestracja: 1 wrz 2007, o 14:12 Płeć: M Lokalizacja: Częstochowa Kontakt: Re: Wyskok za mały, co robić? Post autor: Kay » 22 lut 2010, o 18:16 bakus1221 pisze:Witam. Moje parametry: rocznik: 1995 wzrost: 172cm waga: 51kg (wiem, szczupły jestem) atak: 297cm blok: 275cm z miejsca: 280cm ręka z miejsca:235cm Dlaczego wyskakuje tak nisko? Myślę, że dobry wyskok jest powyżej 3m, jak na mój rocznik. Jak poprawić wyskok? Pozdro To nie problem wyskoku tylko wzrostu. Nie ma się czym martwić, pewnie jeszcze urośniesz. AZS Częstochowa Guilder Moderator Posty: 4058 Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23 Płeć: M Lokalizacja: Wrocław Re: Wyskok za mały, co robić? Post autor: Guilder » 22 lut 2010, o 18:28 Dobry/zły wyskok oceniasz przez różnicę zasięgu w ataku i zasięgu stojąc. U Ciebie wynosi on 62cm, co jest wynikiem przeciętnym na Twój wiek, ale całkiem dobrym jak na Twój wzrost. Jak na razie jedyne co możesz z tym zrobić, to grać, i ewentualnie robić przysiady (bez sztangi!!). Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać. Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@ basienkaxx96 Posty: 6 Rejestracja: 23 lut 2010, o 12:36 Płeć: K Re: Wyskok za mały, co robić? Post autor: basienkaxx96 » 23 lut 2010, o 21:55 Moim zdanie jesteś za mały,a cóż, z tym za wiele nie można masz dopiero 15lat więc powinieneś jeszcze urosnąć pare cm. A jak na twój dotychczasowy wzrost, masz całkiem dobry wyskok. jeśli chcesz poprawić skoczność, to polecam skakanke. dalenka Posty: 19 Rejestracja: 19 paź 2009, o 12:26 Płeć: K Re: Wyskok za mały, co robić? Post autor: dalenka » 25 lut 2010, o 12:57 Zacznij kurs tańców irlandzkich, tam sie cały czas podskakuje - mi sie wyskok tak z 15 cm poprawił Tylko łydki krówcze sie robią dalenka Posty: 19 Rejestracja: 19 paź 2009, o 12:26 Płeć: K Re: Wyskok Post autor: dalenka » 25 lut 2010, o 13:29 Jak już wczesniej pisałam - ja polecam tańce irlandzkie działa Guma Posty: 36 Rejestracja: 22 lut 2010, o 21:52 Płeć: M Lokalizacja: TM Re: Wyskok za mały, co robić? Post autor: Guma » 25 lut 2010, o 20:39 ja mam 185 wzrostu do ataku mam 325, zasięg z miejsca stojąc mam 240. I za bardzo tez nic nie robiłem na wyskok tylko w wolnej chwili robiłem wspięcia na palce. Najlepiej robić to na czym żeby można było piety opuszczać niżej Kotul Posty: 11 Rejestracja: 31 gru 2009, o 14:06 Płeć: M Wyskok Post autor: Kotul » 12 mar 2010, o 20:14 Siema Czy jest możliwość łapania 330 cm przy 181 cm wzrostu ? Z moich obliczeń wynika że było by to 98 cm, rzekomo łapię już około 315 cm ale chciałbym dobić do 330 cm i nie wiem czy się podjąć wyzwaniu, co o tym sądzicie ?? Pozdro. Realred Posty: 11 Rejestracja: 7 mar 2010, o 19:36 Płeć: M Re: Wyskok Post autor: Realred » 12 mar 2010, o 20:16 siema mi się wydaje ze to mozliwe ale trzeba duzo pracy i cierpliwosci Guilder Moderator Posty: 4058 Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23 Płeć: M Lokalizacja: Wrocław Re: Wyskok Post autor: Guilder » 14 mar 2010, o 19:22 Rekordzista skakał 130cm od ziemi, a możliwe, że są i tacy, którzy mieli więcej (ale mniejszy zasięg, bo byli niżsi). Kwestia mięśni i wagi zawodnika. No i dynamiki, ale jak przy 181 cm łapiesz 315 to wnioskuję, że z tym raczej kłopotów nie masz. Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać. Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@ L3LO Posty: 62 Rejestracja: 14 wrz 2007, o 16:14 Płeć: M Kontakt: Re: Wyskok Post autor: L3LO » 18 mar 2010, o 22:55 trening SUPER DUNKS 3 ..niestety wiąże się z dość dużym obciążeniem, mało kto daje rade skończyć cały program. Ale z tego co czytałem,to jest skuteczny. Przemo Posty: 63 Rejestracja: 22 wrz 2007, o 19:32 Płeć: M Re: Wyskok Post autor: Przemo » 19 mar 2010, o 21:57 Twoje obliczenia nie są do końca dobre chyba. Zakładając, że masz 181 cm to skacząc jak piszesz 98 cm musiałbyś mieć zasięgu stojąc TYLKO 232cm. Ja mam tyle samo wzrostu co Ty i "w łapie" 239 cm. A skakać tyle można (330), ale moim zdaniem zasięg nie jest najważniejszy. Ja przed kontuzją (zerwanie ACL) łapałem ok 320, wiec nic tylko praca. Pozdrawiam ... tam Ci naleją - Sękata. koleszko Posty: 1 Rejestracja: 4 maja 2010, o 23:43 Płeć: M Amator - zwiększenie wyskoku Post autor: koleszko » 4 maja 2010, o 23:53 Witam, mam 19 lat, gram amatorsko w siatkówkę od dawna, bodajże jakieś 7 lat może więcej. Mam tylko 178 wzrostu i baaardzo słaby wyskok, a od kilku tygodni zaczałem jezdzic regularnie na treningi 2 razy w tyg. ktore prowadzi profesjonalista. Czytalem o programach na wyskok bardzo bardzo duzo, jest sporo podzielonych zdan, ale zdecydowalem ze cchialbym rozpoczac jakiś. Nie piszcie mi ze trzeba grac jeszcze wiecej to wyskok sam sie poprawi, do tego juz doszedlem, a teraz potrzebuje czegos wiecej .... Jedni mowia ze skonczyli i skacza duza wyzej, drudzy narzekaja na bole kolan, ale stwierdzilem ze jesli podczas pogramu bede czul jakies bole kolan, stawow (oprocz oczywiscie zakwasow) to zrezygnuje. Moje pytanie jest takie, jaki program w dzisiejszych czasach jest najlepszy i najskuteczniejszy, a moze sa bezpieczne a zarazem bardzo skuteczne, wiadomo kazdy cm mi sie przyda, odrazu mowie ze nie mam dostepu do silowni wiec chcialbym zaczac jakies program domowy, ale jaki ? Air alert, super dunk ? A moze cos innego ? Wydaje mi sie, ze nogi mam dosc mocne, bo duzo gram w siate, poprzednio gralem baaardzo duzo w tenisa stolowego a nigdy nawet nie mialem skreconej kostki, zadnych bolow kolan, stawow, jedynie zakwasy, to tak przy okazji. A wiec co poradzicie na zwiekszenie wyskoku i ogolna dynamike ataku ?? Guilder Moderator Posty: 4058 Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23 Płeć: M Lokalizacja: Wrocław Re: Wyskok Post autor: Guilder » 7 maja 2010, o 15:29 damianho pisze:ja skakałem przez płotki a teraz w tym tyg. zacząłem Super Dunksa III ... clnk&gl=pl wyczytałem że zasięg poprawia się o ok 25-35 cm ale mało kto go kączy ale ja mam silną wolę i go skączę a co do moich parametrów do 190 i 325 w ataku Kończy, skończę. Uważaj na kolana, niepochlebne opinie o SD słyszałem właśnie przez problemy zdrowotne, jakie się pojawiają. Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać. Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@ damianho Posty: 728 Rejestracja: 29 gru 2007, o 15:05 Płeć: M Re: Wyskok Post autor: damianho » 8 maja 2010, o 19:26 ależ błędy... a mam jeszcze pytanie związane z SD III ponieważ po krzesełku robie sobie jeszcze przysiady które były dla chętnych ale nie są rozpisane w ilości i w 1 tyg robiłem tyle ile ćwierśckoków czyli 50 a dzis zrobiłem sobie już jeden cykl z 2 tyg i robiłem 100 przysiadów i nie było kolorowo... i ile najlepiej powinienem robić tych przysiadów ?? 1/2 ćwierćskoków czy inaczej ? Guilder Moderator Posty: 4058 Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23 Płeć: M Lokalizacja: Wrocław Re: Wyskok Post autor: Guilder » 8 maja 2010, o 23:19 Przede wszystkim rób półprzysiady, zamiast pełnych. Nie obciążysz tak kolan, a efekt praktycznie ten sam. Ja przysiadów generalnie robiłem nieco mniej. Wydaje mi się, że 1/2 powinno być w sam raz, ale pewności nie mam, bo minęło już trochę czasu odkąd ostatnio ćwiczyłem. Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać. Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@ L3LO Posty: 62 Rejestracja: 14 wrz 2007, o 16:14 Płeć: M Kontakt: Re: Wyskok Post autor: L3LO » 22 maja 2010, o 08:12 Na własnym przykładzie mogę stwierdzic ze super dunks jest bardzo skuteczny ale udało mi dojść do 7 tygodnia bo przy kolejnych juz wymiękłem przez bardzo duże obciążenia stawów. Ale nawet po 7 tygodniach były efekty i to znaczne przed treningiem miałem zasięg 310cm (skacząc z miejsca) po tygodniu przerwy (po moich 7 tyg.) spokojnie łapałem 318cm. do dziś trenuje siatke i łapie około 325-330 (w ataku) w zależności od zmęczenia po poprzednim dniu %%% damianho Posty: 728 Rejestracja: 29 gru 2007, o 15:05 Płeć: M Re: Wyskok Post autor: damianho » 24 maja 2010, o 22:15 ja jestem na 4 tyg dopiero i jest lajt nie mam żadnych wyraźnych bólów tylko lekkie bóle kolan podczas ostatnich przysiadów jeszcze przede mną długa droga masleko Posty: 3 Rejestracja: 18 cze 2010, o 13:27 Płeć: M Re: Wyskok Post autor: masleko » 18 cze 2010, o 13:51 jak mogę wtrącic jeżeli się uwielbia siatkówkę a nie ma się gdzie cwiczyc to jest jakis sposób by to poprawic oczywiscie już w szkole pytałem w-fistów czy będą sks-y z siatkówki ale odpowiadali ciągle tak samo... NIE.. więc jeżeli znacie jakiś sposób na treningi solo które są skuteczne i w ogóle żeby dawaly coś to bardzo bym prosił o poinformowanie i jakieś dobre rady >.. z góry sorry. damianho Posty: 728 Rejestracja: 29 gru 2007, o 15:05 Płeć: M Re: Wyskok Post autor: damianho » 21 cze 2010, o 21:52 plasuj piłką o ścianę, atakuj przez siatkę z własnego wyskoku, odbijaj o ścianę. Ja ss="button" href="./ role="button">4 5 Następna Z kolei u pań kibice śledzą mecze takich zespołów jak ŁKS Commercecon Łódź, Developres Rzeszów, Grupa Azoty Chemik Police oraz Grot Budowlani Łódź. Najważniejsze mecze siatkarskie i wyniki na sport.radiozet.pl. Śledź poczynania polskich klubów także w Lidze Mistrzów. Aktualne wyniki na żywo i tabela PlusLigi. Odpowiedzi są różnego rodzaju ćwiczenia na skoczność, jednak większość jest tak ciężkich, że jest przeznaczona dla dorosłych. wspinaj się na palcach, ćwicz najście do ataku bez piłki, pozoruj blok. to wszystko niby nic jednak z biegiem czasu przynosi efekty. musisz sie dobrze rozciagnac i trenowac skoki aveja odpowiedział(a) o 23:42 Wyskakuj, kiedy piłka jest w najwyższym położeniu. Skacz przez skakankę, przez różne krzesła, krzaki, po schodach, chodź na palcach, ćwicz atak i blik, za każdym razem ciągnij się jak najwyżej, wzmocnij się, rób brzuszki, pływaj, jeździj na rowerze, rolkach, rób pompki. Oprócz tego za każdym razem dobrze się rozgrzej i kup buty do siatkówki. ;) Można spróbować też tych ćwiczeń, ale zmniejsz ogólnie je. [LINK] rozciągaj się , dużo biegaj i skacz na blocked odpowiedział(a) o 08:38 już masz wszystko. skacz na skakance, chodź na palcach, ćwicz naskok, trenuj, kup buty do siatkówki, jeśli jeszcze nie masz, rób pompki, brzuszki itd. Skacz na skakance i chodź na palcach. To na pewno pomoże. =) Popieram Słodką :) Skacz na skakance,chodź na palcach albo spróbuj program ćwiczeń Super Dunk. nie wiem nowe buty w sklepie sportowym... ? cwicz efekty przyjda same :) odpowiedz na moje w siatkówkę ? może tobie akurat też sie to przyda,zwłaszcza dziewczynom w wieku 13-16 przyszłe siatkarki ;][LINK] Uważasz, że ktoś się myli? lub Prezentowane zabawy i ćwiczenia wprowadzające do siatkówki plażowej, to zabawy kształtujące zwinność, szybkość, skoczność, siłę oraz koordynację. Zabawy związane z rzutami i biegami, ćwiczenia ze współpartnerem oraz z ćwiczenia z przyborami są do przeprowadzenia na każdym etapie nauczania. Trener równowagi pozwala ćwiczyć koordynacji i balansu ciała.Więcej informacji: https://www.bardomed.pl/61-trenery-rownowagi W zależności od umiejętności, poziomu i stylu gry partnera, należy dostosować taktykę tak, aby uzyskać jak najwięcej punktów. Niezrozumienie znaczenia odpowiedniej taktyki może prowadzić do braku synergii w zespole i obniżenia wydajności. Niewłaściwe zrozumienie roli gracza. W siatkówce plażowej, każdy gracz ma swoją rolę i Gospodarze Mistrzostw świata w siatkówce. Jak widać historia mistrzostw świata w siatkówce, należy do bogatych, ponieważ imprezy rozgrywane są od ponad siedemdziesięciu lat. Wspomnieliśmy już, że pierwsze historyczne zawody odbyły się w Pradze, na terenie dawnej Czechosłowacji, natomiast następne rozgrywki rozegrane zostały w ZSRR. .
  • buk4oa5och.pages.dev/299
  • buk4oa5och.pages.dev/985
  • buk4oa5och.pages.dev/735
  • buk4oa5och.pages.dev/781
  • buk4oa5och.pages.dev/257
  • buk4oa5och.pages.dev/715
  • buk4oa5och.pages.dev/62
  • buk4oa5och.pages.dev/696
  • buk4oa5och.pages.dev/108
  • buk4oa5och.pages.dev/205
  • buk4oa5och.pages.dev/997
  • buk4oa5och.pages.dev/475
  • buk4oa5och.pages.dev/931
  • buk4oa5och.pages.dev/255
  • buk4oa5och.pages.dev/871
  • jak poprawić skoczność w siatkówce