Auta elektryczne rozwijano równolegle w Europie, Japonii oraz USA. Efektem są różne, niekompatybilne ze sobą standardy ładowania. Co trzeba wiedzieć o gniazdach do ładowania „elektryków”?Użytkownik samochodu elektrycznego musi nie tylko znać położenia stacji ładowania, dysponować aplikacją je lokalizującą lub potrafić wyszukać mapy ze „słupkami z prądem”. Niezbędna jest także odrobina wiedzy technicznej. Istnieje bowiem kilka typów gniazd, a stacje ładujące istotnie różnią się tempem podawania prądu (napięciem i natężeniem). Pomyłka może istotnie opóźnić dotarcie do celu, a w skrajnym przypadku – uniemożliwić też: Samochody elektryczne i hybrydy plug-in. Rzeczywisty zasięg na jednym ładowaniuWtyczka 230 V (Schuko)Nieliczne samochody elektryczne, np. Renault Twizy, można ładować wyłącznie prądem z domowej sieci 230 V. Z jednej strony to zaleta – uniezależnia auto od infrastruktury. Do ładowania wystarcza bowiem gniazdo w garażu, na tyłach budynku, a w skrajnej sytuacji – przedłużacz wyprowadzony z okna. Z drugiej jednak strony zwykły przewód nie jest w stanie przesłać prądu o wysokim napięciu i natężeniu, co istotnie wydłuża czas z wtyczką 230 V są rzadkością. Trudno się dziwić. To mało efektywna forma uzupełniania prądu w 230 VPraktycznie z każdym samochodem elektrycznym otrzymuje się przenośną ładowarkę (jeżeli nie jest elementem wyposażenia standardowego, to zawsze można ją wybrać z listy opcji). Dzięki niej baterie pojazdu można podładować prądem z sieci 230 V. Rozwiązanie sprawdza się najwyżej w przypadku hybryd plug-in. Ładowanie „elektryka” może pochłonąć kilkanaście godzin, a najnowszych modeli z ogniwami o dużej pojemności – ponad dobę!Ładowanie samochodu elektrycznego ładowarką podłączoną do gniazda 230 V to rozwiązanie doraźne i mało wygodne na dłuższą metę. Lepiej zainwestować w wallboxa lub poszukać stacji ładowania w pobliżu miejsca przy tym pamiętać, że tempo ładowania będzie uzależnione od jakości instalacji elektrycznej. Przestarzała, z przewodami o zbyt małej średnicy lub źle dobranymi bezpiecznikami będzie się grzała lub dojdzie do wyłączenia „korków”. W takiej sytuacji z poziomu komputera pokładowego lub menu ładowarki trzeba ograniczyć prąd ładowania – np. z 10 do 6 na ładowarkach lub w menu komputerów pokładowych samochodów można wybrać natężenie prądu ładowania (zwykle w zakresie 4-13 A, skok co 2 A), by dopasować chwilową moc urządzenia do możliwości instalacji stacja ładowania samochodu elektrycznego (tzw. wallbox)Przeciwnicy samochodów elektrycznych często mówią, że użytkowanie pojazdów zasilanych prądem jest mało wygodne z powodu przewodów, które trzeba nieustannie podłączać i rozłączać, w okresie jesienno-zimowym ryzykując wybrudzenie ubrań. Jest w tym sporo prawdy, ale nie można zapominać, że opcją oferowaną wraz z samochodami są domowe staje ładowania (tzw. wallboxy). Za kilka tysięcy złotych otrzymuje się urządzenie ładujące akumulatory prądem 10 A. Wallbox posiada zintegrowany kabel, więc korzystanie z niego ogranicza się do zaparkowania samochodu w garażu lub miejscu parkingowym i podłączeniu przewodu. Warto dodać, że wallbox można zainstalować nie tylko w domu jednorodzinnym. Znamy już kilka urządzeń pracujących w blokach i na ścianie garażu wallbox to najwygodniejsza forma ładowania samochodów elektrycznych – szybka, a jednocześnie najmniej obciążająca akumulatory, a jednocześnie tańsza od korzystania ze stacji szybkiego Type 2 (Menekes)Rozpowszechnione w europejskich modelach gniazdo Type 2 zostało opracowane przez niemiecką firmę Menekes. Prąd do niego może być podawany przez stację zasilaną prądem jedno- lub trójfazowym, co wpływa na czas gniazda Type 2 jest prosta i wygodna. Masywną wtyczkę wpina się do gniazda. O skomunikowanie pojazdu z ładowarką zadba już Tesla SuperchargerMinimalnie zmieniona wtyczka Type 2 jest stosowana w ultraszybkich ładowarkach Tesla Supercharger o mocy aż 120 kW. Dzięki nim ogniwa mieszczące 85 kWh można naładować w zaledwie 75 przez Teslę akumulatorów o ogromnych pojemnościach wymusiło zmianę spojrzenia na kwestię ładowania. Aby nie dłużyło się, stawiająca na innowacje marka stworzyła własny system stacji ładowania. Kilka Tesla Supercharger ustawiono także w Combined Charging System (CCS) Combo 2Kolejnym rozwinięciem gniazda Type 2 jest system CCS Combo 2 z dodatkowym gniazdem do podawania dodatkowych porcji prądu stałego. Taki zestaw gwarantuje błyskawiczne ładowanie. Pierwsze samochody z Combo 2 mogły być ładowane prądem o mocy 50 kW. Przyszłość należy do 150 i 350 kW, napięć sięgających 1000 V oraz natężenia do 500 A. Oczywiście stacja będzie mogła pracować z pełną mocą wyłącznie, gdy zostanie podłączona do odpowiednio mocnej ładowania samochodów elektrycznych, przynajmniej europejskich marek, należy do opracowanego z uwzględnieniem wytycznych Unii Europejskiej standardu CCS ChaDeMo / Type 1 (J-plug)Prekursorami elektrycznej motoryzacji były japońskie koncerny. Nissan, Mitsubishi, Toyota, Subaru oraz dostawca energii TEPCO szybko zdały sobie sprawę, że opracowywanie indywidualnych standardów przyniesie więcej problemów niż korzyści – trzeba będzie ponosić niepotrzebne rozwoju technologii, rozbudowa infrastruktury będzie utrudniona, a kierowcy będą mieli poczucie zagubienia pod stacjami ładowania. Stworzono więc standard stacji szybkiego ładowania ChaDeMo (od CHArge de MOve), które w ciągu 30 minut są w stanie dostarczyć prąd umożliwiający pokonanie kolejnych 120 ChaDeMo można spotkać gniazda Type 1, znane też jako J-Plug. Stosują je zarówno japońskie i amerykańskie koncerny. Doposażając Type 1 w gniazdo podające prąd stały, stworzono standard Combined Charging System Type Nissana Leaf można naładować w pół godziny, korzystając z gniazda ChaDeMo (po lewej). Jeżeli dany punkt ładowania nie obsługuje takiego standardu, pozostaje podpięcie do auta kabla Type 1 (po prawej) i poczekanie kilku godzin na uzupełnienie ładowania elektrycznych samochodówNietypowe gniazda do ładowania elektrycznych pojazdów nie są atutem, gdyż utrudniają codzienną eksploatację pojazdu. Doskonale wiedzą o tym japońskie koncerny. Projektując drugą odsłonę Leafa Nissan utrzymał azjatycki standard ChaDeMo. Zrezygnował jednak z gniazda Type 1 na rzecz europejskiego standardu Type 2. W efekcie ładowanie Leafa II jest możliwe praktycznie w każdym akumulatorów Nissana Leaf II w ciągu 30 min jest możliwe poprzez gniazdo ChaDeMo (po lewej). Standard Type 2 (po prawej) odbudowuje zapas prądu w kilka elektrycznego auta od stacji ładowaniaSamochód elektryczny lub hybrydę plug-in trzeba pozostawić przy stacji ładowania nierzadko na kilka godzin. Aby uniknąć nieprzyjemności związanych z odłączenie pojazdu od źródła prądu przez chuliganów lub nieuprzejmych kierowców, producenci aut wprowadzili zabezpieczenie uniemożliwiające wypięcie wtyczki do momentu zakończenia ładowania. Jeżeli akumulatory nie są pełne, jest to możliwe dopiero po otwarciu auta przyciskiem na uniemożliwiają odpięcie samochodu elektrycznego od stacji przed pełnym naładowaniem baterii. Zabezpieczają także kable standardu Type 2 czy ładowarki przez zakusami amatorów cudzej własności. Ze względu na dużą zawartość miedzi same tylko przewody potrafią kosztować kilkaset kosztuje ładowanie samochodów elektrycznych?Obecnie w Polsce samochody elektryczne stanowią ułamek parku maszynowego. Infrastruktura jest systematycznie rozwijana, ale nie sposób powiedzieć, by była już imponująca. By zachęcić kierowców do inwestowania w auta na prąd energia dostarczana przez wiele słupków jest bezpłatna. Aby skorzystać ze znajdujących się w Warszawie punktów ładowania firmy Innogy wystarczy podłączyć do nich auto. Z kolei Energa, rozwijająca na terenie Trójmiasta sieć stacji, opłat nie pobiera, jednak wymaga zarejestrowania się w systemie i wyrobienia karty RFID – niezbędnej do aktywowania danego „słupka”. Jeszcze inne rozwiązanie wybrał Lotos. Na stacjach znajdujących się przy Niebieskim Szlaku, łączącym Warszawę z Trójmiastem autostradami A2 i A1, trzeba podjechać do punktu ładowania i poprosić personel stacji paliw o jego Polsce pojawiają się nie tylko punkty ładowania samochodów elektrycznych. Przestrzeń wokół nich została zarezerwowana tylko dla aut na prąd. Zapomniano o tym montując pierwsze stacje. W efekcie były one szczelnie zastawione przez samochody z silnikami reklamująca się jako największa w Polsce sieć stacji szybkiego ładowania samochodów elektrycznych, pobiera opłaty za ładowanie pojazdów. Blisko 2 zł za 1 kWh prądu dostarczonego w ramach usługi szybkiego ładowania to czterokrotnie więcej niż zapłacilibyśmy za taką porcję korzystając z domowej sieci 230 V. Czy to dużo? W liczbach wymiernych z pewnością tak, jednak przypomnijmy, że mowa o ładowarkach umieszczonych przy głównych szlakach tranzytowych, a prąd na kolejne 200 km podających w pół godziny. W efekcie podróż samochodem elektrycznym nad morze czy w góry przestała przypominać walkę o przetrwanie. Stała się mało uciążliwa i wymaga zaplanowania dwóch krótkich postojów na kawę w trakcie.
Czy ładowarka podłączona przez całą dobę zużywa prąd? czy też moment podłączenia smartfona do prądu. Zobacz Zestaw Samsung Galaxy S21 i ładowarka Samsung 10W pobierająW ciągu ostatnich lat narosło wiele mitów na temat tego, ile prądu pobiera ładowarka do telefonu i czy pożera go, gdy nie ładujemy smartfona. Warto w obliczu kryzysu energetycznego sprawdzić, czy odłączone urządzenie to sposób na niższe rachunki za prąd. Jednak stawiamy na fakty. Jako, że w tym artykule przyglądamy się tylko i wyłącznie ładowarkom do smartfonów to śmiemy stwierdzić, że ładowarka do telefonu pobiera bardzo mało prądu. Aby to uzasadnić bierzemy pod lupę przeciętne gospodarstwo domowe w którym to znajduje się dużo więcej przedmiotów, które włączone na tak
ŁADOWARKA SIECIOWA 4.2V 0.5A (2.1Wat.) Cechy funkcji ochrony OVP/OCP: Dostosowanie prądu do ładowania. Ochrona przed przeładowaniem - nadmiarem prądu. Ochrona przed zwarciem. Ładowarka wykonana z wysokiej jakości materiałów. Zastosowanie do akumulatorków: typ 18650. Wskaźnik diodowy ładowania: - Zielona dioda: ładowarka
Wielkość zużycia prądu przez ładowanie samochodu elektrycznego zależy od wielu czynników. Są to między innymi moc ładowarki, pojemność baterii oraz stopień jej naładowania. Moc ładowarki a pobór prądu. Jednym z kluczowych czynników wpływających na to, ile prądu pobiera ładowanie samochodu elektrycznego, jest moc ładowarki.