– DMS-IV opisywało dwa odrębne zaburzenia: nadużywanie alkoholu i uzależnienie od alkoholu, a każde z nich miało swoje kryteria. – DSM–5 łączy dwa zaburzenia określone w DSM–IV jako nadużywanie alkoholu i uzależnienie od alkoholu w jedno – zaburzenie używania alkoholu (alcohol use disorder, AUD), z podklasyfikacją Gry hazardowe są bardzo popularną rozrywką, zwłaszcza wśród osób mających bardzo stresującą pracę lub przebywających na bezrobociu. Nie jest to nic złego jeśli każdy z nas wyskoczy np. raz w miesiącu do kasyna i potrafi zachować umiar w wydawanej gotówce. Problem pojawia się w sytuacji, kiedy taka osoba zaczyna mieć trudności w utrzymaniu jakiejkolwiek gotówki przy sobie i zaczyna być nerwowa bez uczęszczania do kasyna. Czym jest uzależnienie od hazardu? Z definicji uzależnienie od hazardu jest to tzw. uzależnienie behawioralne, czyli inaczej czynnościowe, w którym powtarzana jest czynność lub zespół czynności, które mają spowodować wprowadzenie w stan taki jak np. euforia, przyjemność, radość. Oczywiście wszystkie te czynności są niekontrolowane i odbywają się ze szkodą dla uzależnionych. Warto wspomnieć, że gry hazardowe to nie są tylko te występujące w kasynach. Do gier hazardowych zaliczają się gry liczbowe, zdrapki, zakłady sportowe, wyścigi konne i psów, bingo, telegry oraz w niektórych przypadkach giełda. Objawy uzależnienia od hazardu Na samym początku uzależnienie nie daje jeszcze tak wyraźnych objawów jak potem. Wszystko zaczyna się niewinnie – dobra passa, coraz więcej zakładów i coraz wyższe stawki. Potem nagle się to kończy, jednak osoba, popadając w uzależnienie nadal będzie grała i liczyła na to że znów zacznie wygrywać, tym sposobem już traci spore sumy pieniędzy. Kolejnym etapem jest uświadomienie sobie, że dobra passa wygranych nagle zniknęła, tak samo jak i pieniądze na koncie bankowym. Zaczyna się klasyczne ukrywanie tego faktu przed rodziną i znajomymi – uzależnieni znajdują różne wymówki – a to szef spóźnia się z wypłatą, a to z kolei załamanie na rynku itd. To jest ten etap, na którym zaczyna się pożyczanie pieniędzy, na początku jeszcze od znajomych, potem już od parabanków lub osób, z którymi nie powinno się zadzierać. Następnie jest tzw. faza desperacji, w której nie liczy się nic poza graniem. Osoba uzależniona może nie zaspokajać podstawowych czynności fizjologicznych tylko po to, żeby cały czas grać i obstawiać. Jest to etap, na którym można spodziewać się ewentualnego rozwodu, częstych wizyt wierzycieli – gróźb, częstego spożywania alkoholu oraz myśli samobójczych. Osoba uzależniona w tym momencie zostaje bez środków do życia, bez rodziny, znajomych. Jak wygląda leczenie uzależnienia od hazardu? Już na samym początku warto zauważyć, że im szybciej osoba uzależniona trafi w ręce specjalisty, tym lepsze rokowania na wyleczenie. Samo leczenie musi bezwzględnie przebiegać pod okiem psychologa lub psychiatry, ponieważ samodzielna próba zażegnania uzależnienia będzie w praktycznie każdym przypadku nieskuteczna. Dodatkowo, aby jakakolwiek terapia była skuteczna osoba uzależniona musi sama przed sobą się przyznać, że ma problem. Początek leczenia to zapoznanie osoby chorej z mechanizmem działania uzależnienia, później wraz z psychologiem bądź psychiatrą taka osoba wypracowuje odpowiedni sposób leczenia (nierzadko potrzebna jest również terapia farmakologiczna). Wiele osób chorych przyznaje, że terapia grupowa przyniosła im wiele korzyści, jednak to czy komuś innemu taki sposób terapii będzie odpowiadał to sprawa indywidualna. Natomiast w kwestii kasyn internetowych, wiele z nich używa opcji samowykluczenia, która pozwala narzucać różnego rodzaju ograniczenia na naszą grę w kasynie. Ponadto, lepiej grać w kasynie, korzystając z bonusów kasynowych, jak free spiny bez depozytu na automaty albo darmowa gotówka na gry karciane. Tym sposobem oszczędzamy nasz własny kapitał i nie musimy tracić w kasynie własnych pieniędzy. Ważne informacje Osoba, która raz była wyleczona z uzależnienia już nigdy nie może wrócić do tzw. bezpiecznego hazardu. Już zawsze będzie ciążyło na niej ryzyko niemal 100% powrotu do uzależnienia. Nie powinna ona również uczestnikiem żadnych gier hazardowych jako osoba wspomagająca. Continue Reading Na temat silnej woli nie będę się rozpisywał. Lecz pewnie już sam na sobie wielokrotnie sprawdziłeś jak nie wiele jest warta silna wola w obliczu uzależnienia od hazardu. Bardzo się cieszę ,że do nas dołączyłeś witaj na forum i pisz o swoich dalszych przemyśleniach.

Wśród szeroko dyskutowanych i powszechnych uzależnień najczęściej wskazuje się na chorobę alkoholową oraz narkomanię. Nie należy jednak zapominać, że we współczesnym świecie człowiek jest narażony na znacznie więcej nałogów. Ich skutki mogą być równie tragiczne dla zdrowia fizycznego i psychicznego, nie wspominając o konsekwencjach w życiu osobistym czy zawodowym. Uzależnienie od hazardu wymaga diagnozy, a następnie leczenia. Podobnie jak w przypadku innych nałogów, można wyróżnić pewne wspólne objawy i zachowania ludzi, którzy potrzebują profesjonalnego wsparcia, aby uporać się ze swoim poważnym problemem. Warto podkreślić, że ten rodzaj uzależnienia dotyka osoby z bardzo różnych środowisk i ma zróżnicowane podłoże. Leczenie może objąć między innymi osoby, które tracą kontrolę: typując wyniki w ramach zakładów bukmacherskich i wzajemnych, korzystając z rzeczywistych i wirtualnych kasyn, nieustannie grając na automatach, wysyłając płatne SMS-y w ramach konkursów i loterii, kupując zdrapki, kupony itp. Uzależnienie od hazardu może stać się problemem zarówno dla osób majętnych, jak i balansujących na granicy ubóstwa. Motywacje do zakładania się lub grania są bardzo różne, ale późniejsze leczenie jest potrzebne każdemu, kto w sposób ewidentny traci kontrolę nad własnym życiem. Objawy Wyróżnia się hazard: rekreacyjny, rozrywkowy, problemowy, patologiczny. Korzystanie z zakładów bukmacherskich czy gier w kasynie może stanowić rodzaj wskazanej wyżej rekreacji, przygodnej aktywności, która nie niesie ze sobą poważnych konsekwencji. Dla części osób ta forma wydawania pieniędzy i spędzania czasu staje się jednak rozrywką. Stąd już krok do pojawienia się pierwszych problemów, a gdy przerodzą się one w patologię, nałóg wchodzi w najgorsze stadium. Wyjściem z niego może być jedynie kompleksowe i profesjonalne leczenie pod okiem specjalistów. Początki mogą być diametralnie różnie. Niektórzy trafiają do kasyna lub zaczynają obstawiać zakłady ze względu na nudę i chęć poczucia adrenaliny z uwagi na „drugie dno” rozrywki, na przykład oglądanego meczu czy spotkania przy kartach. Z kolei dla osób o niskiej samoocenie czy z problemami finansowymi wizja szybkiego i dobrego zarobku popycha do ryzyka. W dobie konsumpcjonizmu i wszechobecności gier hazardowych niewinna zabawa od początku może być przysłaniana wizją poprawy statusu materialnego. Dlatego na terapii spotyka się zamożnych celebrytów, ustatkowanych przedstawicieli klasy średniej czy bezrobotnych. Choć początki ich nałogu były skrajnie różne, efekt jest bardzo podobny. Jakie są najczęstsze objawy świadczące o uzależnieniu? To przede wszystkim coraz większe zaangażowanie w grę, czego miernikiem jest przede wszystkim poświęcany czas oraz inwestowane pieniądze. Osobę uzależnioną cechuje typowy schemat myślenia: w przypadku wygranej projektuje się już kolejny sukces, a przy przegranej upatruje się szans na „odkucie” następnym razem. Hazardzista wpada w błędne koło, które popycha go do coraz mniej racjonalnych decyzji związanych z finansami. Uzależnieni ukrywają swoje zachowania przed bliskimi, zaczynają się zapożyczać czy wyprzedawać majątek. Potrzeba zdobycia pieniędzy na grę jest tak silna, że kłamstwo staje się coraz częstszym narzędziem uzyskania określonego efektu. Sytuacja materialna popycha wiele osób do naginania prawa, kradzieży czy oszustw, aby tylko uzyskać środki na „odegranie się”. Ten rodzaj nałogu rujnuje zdrowie psychiczne i fizyczne. Hazardzista stopniowo psuje relacje zawodowe i rodzinne, jest zagrożony utratą pracy, izoluje się od otoczenia. Kolejne wygrane i przegrane wpędzają w huśtawkę nastrojów, prowadzącą do agresji i autoagresji. Istnieje także poważne zagrożenie innymi uzależnieniami, na przykład alkoholizmem, gdy sięga się po kieliszek, by odreagować nieustanny stres towarzyszący zakładom i grom. Objawy mogą być widoczne także, poprzez bezsenność czy inne reakcje organizmu poddawanego ciągłym napięciom i obciążeniom. Alkoholik koncentruje się na alkoholu, narkoman na narkotyku, a dla hazardzisty najważniejszy jest pieniądz, którego potrzebuje do gry w kasynie, na automatach, w loteriach, na giełdzie czy w ramach zakładów bukmacherskich. Niestety, wiele niepokojących objawów bywa niezauważonych lub bagatelizowanych, a rodzina uświadamia sobie problem dopiero w momencie, gdy prawda wychodzi na jaw, a uzależniony jest w poważnych finansowych tarapatach. Historie o hazardzistach, których nałóg popchnął do kradzieży dużych sum pieniędzy, zastawieniu domu i innych dóbr czy ogromnych pożyczkach, są niestety prawdziwe i każą traktować leczenie jako konieczność. Zbliżone objawy występują u wszystkich hazardzistów niezależnie od wieku, płci czy statusu materialnego. Coraz większe zaangażowanie w zakłady i gry przy jednoczesnej utracie kontroli nad finansami oraz życiem zawodowym i rodzinnym stanowi czerwone, ostrzegawcze światło dla całego otoczenia osoby. To znak, że potrzebuje ona profesjonalnego wsparcia i radykalnego zerwania z nałogiem. Utrata majątku – gotówki, oszczędności, nieruchomości, wartościowych przedmiotów. Zadłużenie – w bankach, firmach pożyczkowych oraz u osób prywatnych. Pogorszenie stanu zdrowia – fizyczne i psychiczne skutki koncentracji wokół gier i zakładów, sposobów na pozyskanie pieniędzy. Utrata zaufania ze strony otoczenia – rozwody, separacje, zrywanie kontaktów, zwolnienia z pracy, ograniczenia praw rodzicielskich. Wycofanie z życia społecznego. Zwiększenie ryzyka wpadnięcia w inne uzależnienia, na przykład od alkoholu, narkotyków, leków, seksu czy zakupów. Kłopoty z prawem. Niska samoocena – w sytuacji, gdy uzależniony podejmuje nieudane próby zerwania z nałogiem, jest odtrącany przez otoczenie, uświadamia sobie swoje niekorzystne położenie. Próby samobójcze – w skrajnych sytuacjach wyczerpania psychicznego i pod presją rosnącego zadłużenia oraz innych kłopotów osobistych. Metody leczenia hazardu Podobnie jak w przypadku innych nałogów, terapia musi się zacząć od uświadomienia sobie problemu przez osobę uzależnioną i przynajmniej minimalnej woli walki o wyjście na prostą. Profesjonalne i konsekwentne leczenia hazardu jest dla pacjenta długie i trudne. Jednak bez uświadomienia sobie swojego położenia i ciężkiej pracy trudno spodziewać się nagłego uzdrowienia. Bardzo niepokojące statystyki wskazują, że zaledwie kilka procent osób mających do czynienia z hazardem zdaje sobie sprawę ze swojego uzależnienia i podejmuje decyzję o leczeniu. Diagnoza stanowi podstawę do wyznaczenia konkretnej terapii behawioralno-poznawczej. Pomoc osobie uzależnionej musi być kompleksowa, dlatego szukając sposobów wyjścia na prostą, trzeba zaufać nie tylko terapeucie, ale również współpracującym z nim doradcom finansowym i prawnikom. Nierzadko osoby trafiające na leczenie od hazardu znajdują się w bardzo poważnych kłopotach, z długami wynoszącymi na przykład kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy złotych. Rezygnacja ze zgubnych gier i zakładów jest więc tylko jedną stroną medalu – druga to uporanie się z kłopotami na gruncie finansowym i prawnym. Bardzo ważną rolę w procesie leczenia odgrywają bliscy. Co zrozumiałe, na skutek zaistniałych wydarzeń tracą oni zaufanie do hazardzistów, a na cały problem patrzą z perspektywy finansowej. Istota sprawy jest jednak dużo głębsza. Prywatny Ośrodek Leczenia Uzależnień i Współuzależnienia AGNUS jest zlokalizowany na obrzeżach Poznania, w spokojnej, oddalonej od centrum, zielonej okolicy. To dobre miejsce, aby dać sobie szansę na wyjście z nałogu, znajdując się pod stałą opieką doświadczonych terapeutów i specjalistów. Z perspektywy osoby zmagającej się z nałogiem bardzo ważna jest izolacja od wszelkich środków do realizacji pokus. Dlatego trzeba oderwać się nie tylko od kasyn czy salonów gier, ale również Internetu, kiosków czy telefonu – wszystkich miejsc, narzędzi i okazji do realizacji niepożądanych zachowań. Konsekwentnie wdrażana terapia pozwala dotrzeć do sedna problemu, z jakim boryka się pacjent. Poszczególne ćwiczenia i zajęcia mają na celu realizację krótko- i długofalowych celów. Uzależnienie doprowadza chorego do stanu, w którym nie umie zarządzać swoimi pieniędzmi i podejmuje skrajnie ryzykowne oraz nieodpowiedzialne decyzje. Leczenie polega więc na stopniowym przywracaniu podstawowych umiejętności racjonalnego funkcjonowania w społeczeństwie, jak również prowadzi do abstynencji od hazardu. Metody poznawczo-behawioralne odznaczają się wysoką skutecznością, a poszczególne treningi przekładają się na realne efekty w przyszłości. Kluczem jest odpowiednia komunikacja. Rola terapeuty polega na tym, aby zrozumieć szerszy kontekst problemu, z którym zmaga się konkretna osoba przebywająca w ośrodku i szukająca pomocy. Po jego opuszczeniu hazardzista powinien być przygotowany do mierzenia się z pokusą gry. Szansa poradzenia sobie z nałogiem jest wyższa dzięki większej świadomości na temat istoty, źródła i objawów uzależnienia. Ośrodek leczenia uzależnienia od hazardu Ośrodek Agnus specjalizuje się także w leczeniu alkoholizmu, narkomanii, lekomanii, seksoholizmu, zakupoholizmu i nałogowego korzystania z komputera oraz Internetu. Doświadczeni terapeuci swoją pomoc kierują również do osób współuzależnionych. Klinika prowadzona w wyjątkowym miejscu na mapie Poznania wyróżnia się tym, że zapewnia kompleksowe wsparcie nie tylko alkoholikom czy narkomanom, ale także tym, którzy cierpią z powodu rzadziej występujących nałogów. W prywatnym ośrodku łączy się skuteczne metody oparte na specjalistycznych badaniach i korzysta się z wieloletniego doświadczenia. Komfortowo wyposażony obiekt usytuowany pośród jezior i lasów jest dobrym miejscem, aby po długim okresie utraty kontroli nad zachowaniem z powodu hazardu lub innego uzależnienia odzyskać spokój i spojrzeć na siebie z nowej perspektywy, która ułatwia stabilizację w życiu osobistym i zawodowym. Ważne, aby nigdy nie lekceważyć pierwszych objawów świadczących o nałogu związanym z zakładami bukmacherskimi czy grami losowymi i karcianymi. Niewinna rozrywka i zabawa niekiedy staje się bowiem wstępem do kolejnej tragicznej historii. Leczenie może być skuteczne, ale im szybciej zostanie podjęte, tym lepiej. Ocena: Wszystkich ocen: 17

Forum Hazardziści, Hazard - Uzależnienie. Chce sie leczyc nie tylko od hazardu. przez Marek z 3miasta » 17 Kwi 2013, 07:21 . Co mam Tobie napisać?
Pawel166, tak do konca przejebane to nie masz, bo masz rodzine ktora Ci pomogla i pomoze, nie wszystkie osrodki sa platne, zylkę do hazardu masz więc i tu powinienes pokombinowac, a nie jechac po najmniejszej linii oporu. moze i jestes hazardzistą a moze tylko marzycielem bez umiejetnosci oceny ryzyka w przedkladaniu marzeń na rzeczywistosc. zapewniam Cię ze wszystkie odpowiedzi sa w Tobie, choc nie wszystkie w tej chwili dostepne twojej swiadomosci, jesli nauczysz się porozumiewać z samym sobą bedziesz na dobrej drodze rozwiklania zagadki wlasnych potyczek i niespełnionych tęsknot. Popelniajac samobójstwo okazesz się hujem najgorszym z mozliwych poniewaz zniszczysz to nad czym Twoi rodzice pracowali lwią część swego zycia,ale przygotuj się ze ujawniajac swoje problemy z samodyscypliną mozesz napotkac na kopniaki w dupe. Nikt Cię nie bedzie glaskal po głowce ani sie roztkliwiał nad Twoimi WYBORAMI ale tylko obcując z twardymi charakterami masz szansę na zawrócenie z drogi donikąd. Jak powstaje uzależnienie od hazardu? Katowice a gry hazardowe. Gdy wygrywamy, otrzymujemy ogromny zastrzyk endorfin. a poczucie wyższości nad innymi, odbieranie gratulacji i wygrana finansowa jedynie podbudowują efekt euforii i chęci grania o kolejne nagrody, a kasyna w Katowicach dodatkowo kuszą różnego rodzaju bonusami. Co mam zrobić żeby wyjść skutecznie z patologicznego hazardu? Eksperci National Council on Problem Gambling szacują, że kryteria patologicznego hazardu spełnia około 2 mln dorosłych mieszkańców Stanów Zjednoczonych (1%). Dla kolejnych 4–6 mln osób (2–3%) hazard jest poważnym problemem. Inne dane szacunkowe mówią, że uzależnienie od hazardu dotyczy 2–5% populacji Stanów Zjednoczonych Witam. Na własnym przykładzie chciałbym przestrzec innych przed chorobą, nałogiem hazardu. Ja niestety z nim przegrałem :-( Zaczęło się niewinnie 17 lat temu jak za czasów licealnych uciekało się z lekcji, aby puścić kupon taśmę za 2zł. Raz się wygrywało, raz przegrywało jak to w życiu. Na początku była to zabawa. Później czasy studiów, gdzie zacząłem coraz bardziej się tym interesować - analiza, czytanie forów itp. Później pierwsza praca i automatycznie miało się większe środki na grę i zaczęłem grać przez Internet. Na początku było jak w bajce - wygrywałem i do pensji dokładałem znaczne sumy. Stawiałem sobie cele, że zbieram teraz na to lub tamto i udawało mi się to realizować. Wiadomo, że nie zawsze wygrywałem, bo tak się nie da, ale w ogólnym rozrachunku wychodziłem na plus. Życie toczyło się dalej i pojawiały się nowe cele. Skoro dotej pory udawało mi się wygrywać na drogie ciuchy, kosmetyki, wyjazdy to dlaczego nie miałoby mi się udać uzbierać na samochód. Tu zaczęły pojawiać się pierwsze schody, bo zacząłem stawiać wyższe stawki i szczęście już tak nie sprzyjało. Zacząłem przegrywać i w ogólnych rozrachunkach miesiąc po miesiącu wychodziłem na minus. W tym miejscu pohawiły się pierwsze ślady, że popadam w uzależnienie. Grałem dalej, bo kiedyś karta musi się odwrócić. Trochę mi to zajęło i po roku udało mi się uzbierać troszkę większą sumę. Kupiłem samochód z salonu na raty plus kapitał własny, który wygrałem. Następnie w moim życiu był ciężki okres, bo zmarła bardzo bliska mi osoba. Następstwem tego było, że dostałem dużą sumę z ubezpieczenia. Pojawiły się myśli, że trochę pogram i będę mógł spłacić raty za samochód znacznie wcześniej. Grałem, ale przegrywałem. W ciągu kilku miesięcy przegrałem całą sumę jaką otrzymałem. Pojawił się żal, smutek i myśli, że trzeba odrobić to co straciłem. Znów przegrywałem. Wtedy to zacząłem brać kredyty aby mieć za co grać. Przyszedł okres, że raz się wygrywało, raz przegrywało. Przyszedł okres w moim życiu, że poznałem cudowną dziewczynę. Razem zaczeliśmy planiwać wspólną przyszłość. Ja grałem dalej. Moja partnerka wiedziała o tym, bo sam chwaliłem się, że w tydzień udało mi się zarobić na ekskluzywne wakacje na przykład lub inne rzeczy potrzebne do mieszkania. Było cudownie, ale wtedy pojawiło się myślenie skoro tak wygrywam to może uda się uzbierać pieniądze na budowę lub kupno mieszkania. I tu pohawił się mój gwóźdź do trumny. Przegrywałem, aż zaczęło brakować mi pieniędzy na bueżące wydatki. Zacząłem brać kredyty, chwilówki. Część przeznaczałem na życie a drugą część na grę. Pojawiała się chwilówka za chwilówką aż straciłem nad tym kontrolę. W mojej głowie pojawiały się myśli wygram to spłace pożyczone pieniądze i coś mi jeszcze zostanie. Niestety ???? Zadłużenia trzeba było spłacać lub przedłużać i tak wpadłem w spiralę długów. Przyznałem się o swoim problemie z hazardem i na początku znajomi pożyczyli mi kwotę, którą mogłem spłacić swoje długi. Chęć odrobienia strat była coraz większa i grałem dalej mimo iż obiecywałem, że nie będę tego robił. Najgorsze w tym, że zacząłem kłamać, aby odsunąć podejrzenia innych, że gram, że mam z tym problem. Mówiłem sobie przecież kiedyś wygrywałem to teraz znów mi się uda. Posówałem się do tego stopnia, że oszukiwałem najbliższych, że jestem bardzo poważnie chory. Szczerze nie wiem dlaczego tak zrobiłem. Chciałem usunąć w cień faktyczny problem. Dziś już wiem, że nałogowy hazardzista w kłamaniu jest idealnym perfekcjonistą, aby tylko móc grać. Znów pojawiły się chwilówki - tak dużo, że nawet nie pamiętałem co to za firmy, a ja dalej raniłem najbliższych kłamstwami. Przyszedł okres, że chciałem przyznać się do wszystkiego, ale nie potrafiłem tego zrobić, nie wiedziałem jak. Nie spałem po nocach, ze stresu nabawiłem się wrzodów na żołądku. Zatracałem się dalej w kłamstwie o chorobie i grałem dalej gdzie przegrywałem wszystko. W 3dni potrafiłem przegrać całą wypłatę, długów nie spłacałem. W końcu przyszedł moment, że wszystko wyszło na jaw. Każde kłamstwo ma krótkie nogi na jaw wychodzi. W tym momencie straciłem wszystko - dziewczynę, która była aniołem i była w stanie zrobić dla mnie wszystko :-( Straciłem przyjaciół, straciłem kredyt zaufania u wszystkich. Znalazłem się na dnie. Sytuacja obecnie jest bardzo świerza. Dziś byłem u psychologa, który nakreślił mi drogę jak mogę z tego wyjść. Jutro umawiam się na terapię. Jeśli ktoś dotarł do końca to proszę zastanówcie się nad swoją sytuacją i nie popełniajcie błędów, które ja popełniłem. Czuję się obecnie jak ostatni śmieć i zdaje sobie sprawę, że na to zasłużyłem. Pieniądze kiedyś spłacę, kredytu zaufania u nabliższych już pewnie nie. Chce się wyleczyć i z tego wyjść - a jak będzie to czas pokaże. Jeśli ktoś ma jakieś pytania lub chce o tym porozmawiać to zapraszam na priv. Bardzo dobrze, że napisałeś o tym. Pomoże ci to w terapii (o ile psychoterapeuta sam tego nie zalecił), ale może tez pomóc innym. Z hazardem jest dokładnie jak z każdą inną używką: alkoholem, narkotykami, sexem. Każda z tych rzeczy w umiarkowanej postaci np: upicie się na weselu, zajaranie zioła raz na rok itd jest czymś normalnym, ALE jeśli zaczniemy to stosować w nadmiarze aby za wszelką cenę "poprawić sobie nastrój" zaczynają być problemy. Nawet nie wiedzieć kiedy możemy wpaść w uzależnienie bo mózg jak słusznie tu zauważyli przedmówcy daje nam kopa w postaci dopaminy, tak silnego, że świadomie i podświadomie szukamy wszelkich sposobów aby to powtarzać. Bardzo symptomatyczne jest to co napisałeś o tym jak przegrałeś kasę z ubezpieczenia. Byłeś załamany, miałeś doła i nawet podświadomie być może chciałeś sobie to zrekompensować graniem. Dla mnie podstawowa zasada to jest jak ktoś bardzo słusznie napisał: grać tylko za tyle, za ile nie będzie żal przegrać. Zamiast kupić nowy TV albo skrzynkę piwa (wg skali oczywiście przyjemności i budżetu każdego z nas) przeznaczamy to na bukmacherkę. Jak przegramy to nic się nie stało - jesteśmy dorośli - odpowiadamy za własne decyzje, a jak wygramy nie zmieniajmy planów życiowych np rzucenie pracy ???? Kolejna zasada to moim zdaniem jest taka: nie stawiajmy sobie żadnych celów (to nie kamerki z dziewczynami ???? ). Stawianie sobie celu np. osiągnięcia określonej kwoty w określonym czasie niesie spore ryzyko, że ten cel nas pochłonie tak, że się zatracimy. To ma być tylko zabawa, a w żadnej zabawie sam cel nie powinien być najważniejszy tylko radość z zabawy ! Ja wiem, że teoretycznie ładnie się prawi takie zasady. W praktyce działa to tak, że osoby zajmujące się bukmacherką non stop ocierają się o uzależnienie i zawsze muszą o tym pamiętać. Ja np. tak mam, że po przegranej nie chce mi się dalej grać i odpuszczam więc najgorszy mechanizm jaki istnieje czyli odgrywanie się za wszelką cenę mam, mam nadzieję za sobą, ale pojawił się taki mechanizm, że po wygraniu mam olbrzymią potrzebę aby grać dalej. Mija gdzieś po tygodniu, ale przez 7 dni towarzyszy mi. Może nie tak, że nie mogę spać po nocach, ale jest. Znalazłem taką na to receptę, że gram tylko różne puchary: LM,LE, EL MŚ, które jak wiadomo nie są codziennie czy co tydzień jak liga. Może to głupie, ale działa ! Po 2 tyg. przerwy można odetchnąć i sztachnąć się na spokojnie ???? Pewno są na świecie ludzie jak cyborgi, którzy potrafią grać i wygrywać traktując to całkowicie po za emocjami, ale mimo, że wydaje się to takie proste jest zaj.... trudne. Może z 5% ludzi to potrafi. Cała reszta musi mieć świadomość, że jak byśmy na siebie nie patrzyli i jak byśmy nie ufali sami sobie to non stop ocieramy się tutaj o uzależnienie i taki tekst dobrze, że trafił do forumka. Dziękuję Ci bruce07 i trzymam z całych sił kciuki abyś wyszedł z tego. W przypadku takiej historii jak opisałeś trzymałbym się na twoim miejscu od zakładów do końca życia jak najdalej bo życie masz tylko jedno. Edi i inni odpuście sobie chociaż tu wałkowanie tematu ustawy hazardowej i polityki. Jest od tego dział polityczny w hydeparku. Zapraszam tam do dyskusji jaka to PO jest zła ???? Uzależnienie od hazardu to utrata kontroli nad chęcią wygranej. Popęd do ryzyka zaczyna rządzić życiem nałogowca i z czasem staje się jego największym sensem życia. Dowiedz się, kiedy dochodzi do uzależnienia, jakie są jego podstawowe objawy i poznaj fazy towarzyszące chorobie. Kiedy dochodzi do uzależnienia od hazardu? Witam, uzależnienie jest procesem długotrwałym i postępującym. W związku z tym proponuję udać się do Poradni Terapii Uzależnień w miejscu zamieszkania i podjąć terapię. Jako że samemu trudno jest poradzić sobie z uzależnieniem, to właśnie polecam terapię grupową. Hazard jest uzależnieniem, które powoduje wiele strat finansowych, a także powstawanie długów. Proponuję szybko zabrać się za siebie. Pozdrawiam
Dlaczego uzależnienie od hazardu jest tak groźne dla naszego życia?Z odcinka dowiesz się, czym różni się zwykły hazard od hazardu patologicznego. Opowiem o s
Ile Trwa Leczenie Uzaleznienia Od Narkotykow Hazardu I Alkoholu? Instrução 0 Krótkoterminowy program terapii uzależnienia od narkotyków trwa 28 dni. Z reguły rozpoczyna go tzw. detoks czyli odtrucie naroktykowe, które polega na opanowaniu objawów odstawiennych i przywróceniu stabilizacji organizmu oraz psychicznej. To też powoduje, że aby terapia uzależnień mogła być skuteczna i długotrwale zadziałać w życiu pacjenta, potrzebny jest okres od 6 do 8 tygodni dla jej pełnego przeżycia. Jeżeli pacjent trafia w dobrej kondycji do ośrodka i jest zmotywowany do rozpoczęcia terapii, okres 6 tygodni na ogół jest okresem wystarczającym. Przymusowe leczenie alkoholizmu może trwać maksymalnie 2 lata (liczone od momentu uprawomocnienia się wyroku sądu). O zakończeniu terapii decyduje kierownik ośrodka, w którym leczona jest osoba uzależniona. To on wystawia opinię o postępach, a sąd może skrócić czas trwania przymusowego leczenia. Ile trwa odwyk na NFZ? Odwyk alkoholowy zamknięty, w zależności od poziomu problemu, może trwać od 4 tygodni do 3 miesięcy. Ile czasu trwa odwyk alkoholowy, ustala się na podstawie wywiadów z psychoterapeutą. Podczas turnusu przeprowadza się detoks organizmu, a następnie pacjenci ośrodka biorą udział w terapii grupowej lub indywidualnej. Ile trwa odwyk od hazardu? Prywatny ośrodek leczenia uzależnień Tratwa zapewnia leczenie uzależnienia od hazardu poprzez: 2 tygodniowy turnus motywacyjny, terapię stacjonarną (4 tygodnie), terapię stacjonarną (8-12 tygodni). Ile kosztuje leczenie od hazardu? Przeciętnie koszt turnusu waha się w granicach od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych. Często dwutygodniową terapię motywacyjną można znaleźć już za koło 4 500 tys. zł, a 4-tygodniowy turnus za około 6 500 zł. Czy leczenie odwykowe jest płatne? Zgodnie art. 21, ust. 3 ustawy: „od osób uzależnionych od alkoholu nie pobiera się opłat za świadczenia w zakresie leczenia odwykowego udzielane przez zakłady lecznicze”. Ile trwa terapia uzależnień od narkotyków? Przyjmuje się, że krótkoterminowe trwa od 6 do 8 tygodni i najczęściej jest wstępem do terapii ambulatoryjnej. Leczenie stacjonarne długoterminowe, które stosują ośrodki leczenia narkomanii, wynosi z reguły od 6 do 8 miesięcy. Z kolei terapia stacjonarna długoterminowa może trwać od roku do 2 lat. Ile trwa odwyk zamknięty Radziejów? Przyjęcia odbywają się na podstawie skierowania do szpitala po uzgodnieniu telefonicznym terminu leczenia pod numerem telefonu: 54 285 64 01. Oddział realizuje postanowienia sądu. Oddział przyjmuje pacjentów nieubezpieczonych. Leczenie trwa do 8 tygodni. Ile trwa pobyt w ośrodku odwykowym? Leczenie osób uzależnionych od alkoholu w trybie zamkniętym trwa zazwyczaj od 3 do nawet 6 miesięcy. Ośrodki przygotowują turnusy, które są dopasowywane do danego pacjenta w zależności od stopnia uzależnienia i potrzeb pacjentów. Ile trwa wyjście z nałogu? Podaje się, że po 8 godzinach od wypicia ostatniego szkodliwego napoju, można rozpocząć detoksykacje. Jednak objawy odstawienia alkoholu, mogą się pojawiać przez 3 doby. Odtruwanie organizmu trwa od kilkunastu do 30 dni, w szczególności, gdy osoba chora długo tkwiła w uzależnieniu. Jak wyleczyć się z uzależnienia od hazardu? W początkowej fazie leczenie może przybrać formę wizyt u psychologa oraz psychoterapii ambulatoryjnej. Gdy uzależnienie rozwinęło się, niezbędna jest terapia w zamkniętej klinice uzależnień. Specjaliści szukają podłoża, które popycha uzależnionego do gry i pomagają mu wyjść z kryzysu. Jak wygląda leczenie uzależnienia od hazardu? Leczenie uzależnienia od hazardu polega w dużej mierze na szukaniu przez specjalistów podłoża, które popycha uzależnionego do gry i pomagają mu wyjść z kryzysu. Pacjent powinien poznać neurologiczne oraz psychologiczne podłoże swojego problemu, aby wspólnie z terapeutą móc pracować nad zmianą swojego myślenia. Jak żyć z osobą uzależnioną od hazardu? Jak postępować z osobą uzależnioną od hazardu Staraj się wspierać uzależnioną od hazardu osobę, ale nie zapominaj o sobie. Bądź miły dla uzależnionej osoby. Daj mu okazję do zabrania głosu. Bądź konsekwentny. Staraj się mówić wyraźnie czego oczekujesz, żadnych nieprzewidywalnych zmian. Ile kosztuje terapia w Monarze? Leczenie w Krótkoterminowym Ośrodku Terapii i Rehabilitacji Uzależnień MONAR w Budach Zosinych jest bezpłatne – również dla osób nieubezpieczonych. Program jest finansowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ). Ile trwa terapia? Nasz Ośrodek działa całodobowo. Ile kosztuje odwyk narkotykowy NFZ? Leczenie w naszym Ośrodku jest refundowane przez NFZ. W oczekiwaniu na własną kolej Pacjent może się odpowiednio przygotować do leczenia, co bywa dla niego dużym komfortem. Ośrodek leczenia uzależnień NFZ przyjmuje również Pacjentów odpłatnie. Koszt leczenia wynosi ok. 200 zł za dzień. Jak wygląda życie w ośrodku leczenia uzależnień? Każdy dzień w ośrodku terapii uzależnień rozpoczyna się gimnastyką i ćwiczeniami fizycznymi na świeżym powietrzu. Potem pacjenci mają czas na chwilę relaksu, medytacji czy modlitwy. Po śniadaniu odbywają się konsultacje terapeutyczne i lekarskie.
kontynuowanie hazardu pomimo narastających szkód, które powoduje. Poza oficjalnymi wyszczególnianiami, uzależnienie od gier na pieniądze przejawia się także na inne sposoby. Nie zawsze są od razu widoczne, dlatego czasem trudno zauważyć, kiedy rekreacyjna gra zmienia się w patologiczny hazard. Objawy, które mogą się pojawić to
laudersa poczytaj , mi pomaga Uzależnienie od hazardu Uzależnienie od hazardu, profesjonalna pomoc psychologiczna w walce z uzależnieniem od hazardu 4% Polaków jest uzależnionych od hazardu – tak mówią najnowsze badania społeczne. I choć leczenie tego uzależnienia jest w Polsce wdrażane dopiero od kilku lat, to jednocześnie zaczyna być jednym z najlepiej rozpoznanych przez psychologów nałogów. Szereg konferencji naukowych, tłumaczenia najnowszych badań i opracowań z USA (kraju, który ma największe doświadczenie w leczeniu tego uzależnienia) – to wszystko błyskawicznie wpływa na poszerzenie wiedzy i umiejętność niesienia pomocy patologicznym hazardzistom. Czemu „patologicznym hazardzistom”? Bo nie każdy kto gra, jest uzależniony. Rozróżniamy bowiem hazard rekreacyjny, ryzykowny i patologiczny. To ten ostatni jest nałogiem. Działa destrukcyjnie na uzależnionego oraz jego najbliższych. Zwykle zaczyna się niewinnie – sporadyczne granie w gry w kasynie czy też drogą internetową. Z czasem przyjemność zaczyna przynosić granie o coraz wyższe stawki, a czas poświęcany na gry przestaje być kontrolowany. Żeby to zrozumieć, wystarczy sobie wyobrazić co czuje osoba, która będąc pierwszy raz w kasynie, zagrała przez „ciekawość”, stawiając tylko 20 zł – wygrała 2000 zł. Pierwszym uczuciem jest szok, potem euforia, i… skoro to przyszło tak łatwo, chęć zagrania jeszcze raz. Kto jest na to narażony? Osoby biedne, samotne – szczególnie mężczyźni – są szczególnie podatne na tego rodzaju uzależnienie. Podobnie jak osoby, mające potencjalną „żyłkę” hazardzisty. One bowiem mają szeroko rozbudowany system iluzji i zaprzeczeń, który pozwala usprawiedliwiać swoje działania przez sobą samym, jak i innymi osobami. Na początku, dla wszystkich liczy się tylko wygrana. Zapominają o starej prawdzie, która brzmi: „Kasyno zawsze wygrywa”. W graczu powstaje więc złudne przekonanie, że może wygrać niewiele tracąc. Z początku stawki, które stawia w grze są więc niskie. Jednak z czasem niskie sumy przestają być atrakcyjne. Dreszcz emocji wyzwalają kwoty coraz większe. Pojedyncze wygrane podsycają poczucie sukcesu i dają adrenalinowego „kopa”. W początkowej fazie uzależnienia liczy się napięcie, które jest spowodowane grą oraz poczucie mocy (swoistej kontroli) nad maszyną czy systemem gry. Specjaliści podkreślają, że leczenie uzależnienia od hazardu jest równie trudne jak leczenie uzależnienia od kokainy. Objawy Dla nałogowego gracza, gra z czasem staje się coraz istotniejszą częścią życia. Hazardzista traci kontrolę nad czasem, jaki poświęca na granie oraz nad sumami pieniędzy, które stawia w grze. Środki finansowe, jakimi dysponuje uzależniony, zwykle nie wystarczają na długo. Dlatego zaczyna on szukać możliwości zdobycia pieniędzy wciąż wierząc w swój sukces i wielką wygraną. Na sfinansowanie swojego nałogu zaciąga kredyty, oszukuje bliskich i pożycza od nich pieniądze, a nawet wykorzystuje środki, które są przeznaczone na inne, ważne cele. Przegrana nie jest hamulcem do zaprzestania destrukcyjnych działań. Wręcz przeciwnie – staje się motorem napędowym do podejmowania kolejnych, coraz kosztowniejszych wyzwań. Z czasem hazardzista zaczyna zaniedbywać pracę i codzienne obowiązki. Oszukuje rodzinę, że „pracował do późnych godzin”. Długi rosną, a osoba uzależniona zatraca się w chorobie. Dopóki w jej otoczeniu są osoby, które godzą się pożyczek udzielać, czy kryć uzależnionego, gdy na skutek ciągłej gry przestaje pojawiać się w pracy, dopóty nie jest możliwe by dostrzegł on faktyczna skalę swojego problemu. Bywa, że bliscy dowiadują się o tym, na jak poważny nałóg cierpi dana osoba, dopiero wówczas, gdy odkrywają, że wszelkie oszczędności na ich koncie bankowym dawno już znikły. Niejednokrotnie hazardzista zostaje sam, bo rodzina nie ma siły i motywacji, by dalej go wspierać. Problemy się piętrzą, a uzależniony dodatkowo przeżywa trudności związane z samotnością, bezsilnością, coraz słabszą kondycją psychiczną. Może to w efekcie prowadzić do znacznego obniżenia nastroju i powstawania myśli i planów samobójczych, a nawet wprowadzania ich w czyn. Terapia Najskuteczniejszą jest terapia behawioralno-poznawcza. Jednym bowiem z głównych problemów podczas procesu zdrowienia, okazuje się nie tylko uzależnienie i potrzeba przeżywania silnych emocji, jak napięcie („wygram czy nie?”), ekscytacja („wygrałem! Zagram więc znowu i wtedy rozwiążę wszystkie swoje problemy!”), ale zwyczajna pustka, która pojawia się po zaprzestaniu grania. Nagle okazuje się, że uzależniony ma dużo wolnego czasu, z którym nie umie jeszcze nic konstruktywnego zrobić. Życie wydaje mu się szare, nudne i mozolne. Widzi też, że samo zaprzestanie gry nie rozwiązuje jego problemów. Dlaczego? Bo prawdziwe podłoże patologicznego hazardu kryje się w zaburzonych emocjach. Chory musi się więc nauczyć inaczej żyć, co oznacza zmianę nie tylko zachowań, ale myślenia i czucia. Tego nauczy się właśnie u terapeuty. W terapii uzależnienia od hazardu duży nacisk kładzie się także na psychoedukację, czyli przekazywanie chorym wiedzy na temat funkcjonowania mechanizmów zaburzenia. Pacjent dowiaduje się, w jakich sytuacjach najbardziej grozi mu nawrót, i czego powinien unikać. Łatwiej i szybciej rozpoznaje u siebie oznaki zaburzenia i dzięki temu łatwiej mu kontrolować to co się z nim dzieje. Jednocześnie, psychoterapeuta uczy go realnego patrzenia na świat - stąd, tak typowe przy tym zaburzeniu iluzoryczne fantazje i marzenia „o potędze” konfrontowane są z faktami. Terapia uzależnienia obejmuje jednak nie tylko pomoc w wydostaniu się spod niszczącego wpływu nałogu, ale także pomaga zrozumieć co takiego przyczyniło się do rozwoju zaburzenia. Ta część pracy nad zmianą jest bardzo istotny, ponieważ świadomość tego w jaki sposób doszło do powstania przymusu grania pozwala ustrzec się w przyszłości – już po zakończeniu terapii – od popadnięcia w innego typu uzależnienie behawioralne jak np. seksoholizm czy pracoholizm. Podobnie jak w przypadku innych uzależnień, także w przypadku hazardzisty, aby leczenie w ogóle mogło się rozpocząć, konieczne jest przede wszystkim uświadomienie sobie problemu przez osobę dotkniętą nałogiem i przyznanie się do niego przed samym sobą. Jest to warunkiem skuteczności leczenia. Dopóki chory nie przestanie oszukiwać siebie i innych w kwestii przymusu gry i ignorować oczywiste fakty świadczące o tym, że hazard zdominował jego życie i pozbawił go nad nim kontroli, nie uda się przerwać błędnego koła nałogu.
Z kolei dla prawie jednej dziesiątej Polaków (9,1%) rzeczywisty problem stanowi uzależnienie od pracy – takie dane przynosi raport dotyczący uzależnień behawioralnych, w tym hazardu i mediów społecznościowych, opracowany wspólnie przez CBOS, Ministerstwo Zdrowia, Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii i Fundację Inspiratornia. .
  • buk4oa5och.pages.dev/480
  • buk4oa5och.pages.dev/268
  • buk4oa5och.pages.dev/49
  • buk4oa5och.pages.dev/157
  • buk4oa5och.pages.dev/828
  • buk4oa5och.pages.dev/259
  • buk4oa5och.pages.dev/437
  • buk4oa5och.pages.dev/1
  • buk4oa5och.pages.dev/856
  • buk4oa5och.pages.dev/713
  • buk4oa5och.pages.dev/235
  • buk4oa5och.pages.dev/56
  • buk4oa5och.pages.dev/454
  • buk4oa5och.pages.dev/139
  • buk4oa5och.pages.dev/129
  • uzależnienie od hazardu forum